15.05. Schiza garnkowa narasta. Dowiaduję się od znajomych, ze furia kłóci się i dowala jakimś osobom, które bierze za moje lewe konta! Ona zresztą sama też do nich pisze z lewego, bo na oficjalnym oczywiście tylko bączki i paczki, i słodkie trululu. Można się zaryć ze śmiechu, tylko tych biednych, którym się za mnie dostaje, żal.
Mam teraz nowy dotykowy telefon z dużym wyświetlaczem, i bardzo wygodnie mi się serfuje po Garze. Tylko dotykaniem jeszcze bywa rożnie, czasem trafiam nie to co trzeba. Wystarczy przypadkiem musnąć… ale opanuje to.
16.05. Furia tak się pieniła, że w końcu … sama znikła i nie ma jej już trzy dni. Czyżby ją apopleksja zabiła? Czy już tak wszędzie widziała wrogów? Widzę, że ona usunęła eusebia z Ulubionych, ale jego komy u siebie wpuszcza! A mnie robi awantury – no szczyt!
Guru jakoś też spuścił z tonu. Zamiast wykrywać kolejnych złodziei, pisze coś mętnie o przepisach prawa autorskiego. Boziu, tylko że prawo autorskie jest do prawdziwych fotografików, a nie dla takich pstrykaczy jak my ?
Piszemy z jorgu, ale tylko komentarze. Nie ośmielam się zaczynać na prix. Mężczyzna jest jak ptaszek, nie należy go płoszyć. A strasznie jest w moim typie, ach!
19.05. Haha, no padłam! Chciałam wczoraj zajrzeć do archiwum guru, ale dotknęło mi się dodanie do Ulubionych. Oczywiście skorygowałam to zaraz, bo nie miałam zamiaru go dodawać. Teraz widzę, że on tak to przeżywa, ze zrobił mi specjalną zjadliwą dedykację i ogłasza światu, jaka to jestem przewrotna, bo raz go dodaję, raz usuwam. Oczywiście komuś takiemu nie ma sensu tłumaczyć, jak było. Swoją drogą, do jakiej wariacji można dojść, posądzając każdego o najgorsze intencje!
Coś ostatnio mało słychać o sławnej „Kryśce”, jej zielonym jabłku i smutnym kamieniu. Ale i taj nudno nie jest.
21.05. No nie…! Jorgu wstawił foty z wycieczki rowerkowej z jakąś wydrą! Chyba jednak nie jest taki samotny, skrzywdzony i daremnie cierpiący, jak sugerował!
22.05. Jorgu ma już znacznie mniej komentarzy, haha. No cóż, spalił dowcip. Ja oczywiście będę u niego nadal pisać, nie tak jak tamte… Ale bardzo chłodno.
Wieczorem. Guru nawymyślał Garnkowiczom kolejny raz, że mają rozdęte ego, są nieuczciwi, fałszywi i pełni nienawiści, po czym ”odszedł”, a raczej odleciał z Garnka na „swoim rozdętym jak balon ego”, bo podobno ma ważniejsze sprawy. Chyba nie zdzierżył niesubordynacji w swoim obozie. Tak to Komisja Garnkowa rozsadziła się od środka.
24.05. Gar znów się zepsuł i nie widać żadnych zdjęć! Widać serwer też nie wytrzymał. Może to i lepiej – nareszcie cisza
Wszystkie podobieństwa nickow są oczywiście przypadkowe. Tekst jest napisany w celu pokazania zjawisk garnkowych w satyrycznym skrócie i należy brać go z przymrużeniem oka.
lorenzo 2017-06-29
100/100 :)
eltad0r 2017-06-29
*hee e ,Kryśka jest, -wcielona- jako Franek-emeryt,
własnie pokasowała moje komcie , nie chce podać
receptury produkcji miksturki z zielonego jabłka ,
a teraz przebywa na plaży w towarzystwie pewnych
osobników umorusanych w plażowym błotku;)*
humor jej dopisuje ,pewnie chlapnęła ciut miksturki;)
*zamknąłem drzwi, zeby mi nie dokopała, bo potrafi.
* salam alejkum *
asiao 2017-06-29
No to wiesz, nikt nie zdradza swoich tajnych receptur na nalewki... Może zdradzi Ci co innego?
gracula 2017-06-29
KRYŚKA WYKOPAŁA PSIAPSIÓŁKĘ Z GARA,
I JAK MA TERAZ GONIĆ KRÓLICZKA? JAK?
-------------------------------------------------
ozyr88 2017-06-29
Dobry wieczór Pani Dziennikarz.
nextday 2017-06-29
;-)
http://demotywatory.pl//uploads/201305/1369170425_3v6yq2_600.jpg
nextday 2017-06-29
a tak poważniej..
tego mi było cza :-D
tzw. odtrutka na całe ZUO ;-)
ozyr88 2017-06-29
2- Gitary ... Elektryczne . AsiuO.
vezel 2017-06-30
Spokojnych snów,cieplutko pozdrawiam...ja nie zapisałem się do żadnej grupy,sekty itp.i jest mi z tym dobrze :)
lorenzo 2017-06-30
re:skądże,prędzej sam sobie;P
szara55 2017-06-30
w garnku rosołek się gotował, poburzył się, szumowinki usunięte i dalej sobie powolutku pod pokrywką bulgocze:):)
Pamiętniczek cudowny, zbieraj teksty, zbieraj, może wydasz:):)
re żółw: popytałam, on podobno zaaklimatyzowany i od lat w parkowym stawie sobie pływa, a czasem się suszy na trawce i tak go trafiłam
jaska15 2017-06-30
Furia wszystko wie i ma oczy z kazdej strony,ma caly "garnek" pod kontrola, to bardzo doswiadczona osoba w fotografii i wiedzy.
Szkoda ze czasem udaje ze jej nie ma,widac ze takie ma fajne zycie internetowe.
Przykro ze to koniec pamietnika, a z drugiej strony moze lepiej,bo nie mozna sie narazac takiej osobie.
asiao 2017-06-30
Pamiętnik zawsze może zostać wznowiony, jeśli uzbiera się ciekawy materiał.:)
To na razie zamknięcie tematu śledztw. Furia i napastliwość śledczych to właśnie to co mnie zraziło do w/w "Komisji", są na Garnku i inne konta demaskujące kradzieże, ale nie wykazują takiej napastliwości, nie uderzają w takie autorytatywne tony, nie każą kontrolować znajomych znajomych.
Cóż, natura ludzka jest ułomna, i bywa że szlachetne zamiary schodzą na manowce.
asio11 2017-07-02
Ha...to dopiero się tutaj dzieje, no ale w końcu jakiś tam spokój na jakiś czas.
Twoja opowieść podoba się, możesz pisywać dalszy ciąg, dobrze Ci to idzie :)
kotkii2 2017-07-02
fajnie, fajnie, ale czemu zakończenie?? mam nadzieję, że jeszcze coś poczytamy u Ciebie, w końcu tyle się tu dzieje ;)))
jokato 2017-07-05
dłuższa nieobecność usprawiedliwiona i dopadła mnie pomroczność jasna...nic nie rozumiem :(
zmija88 2017-07-09
cmok !
kamill3 2017-12-17
HA! A SKĄD TY TO KOCHANIEŃKA TAK DOBRZE WSZYSTKO WIESZ CO,KTO,GDZIE I Z KIM...............? JEŻELI OPISAŁAŚ TAK DOKŁADNIE WSZYSTKO TZN.ŻE BYŁAŚ W CENTRUM TYCH "WYDARZEŃ"..............ALE JAKOŚ NIGDZIE TUTAJ NIE WSPOMINASZ O SOBIE.........AŻ TAKA SKROMNA JESTEŚ...............? HEHE
asiao 2017-12-17
Jak to nie? Cały czas piszę o "sobie". Chyba nie przeczytałaś uważnie całości. A poza tym pamiętnik z założenia jest subiektywny. No i nie jest to prawdziwy pamiętnik, tylko żart, satyra na garnkowe życie, jak chyba wszyscy poznali.