***

„Dalej, bryło, z posad świata!
Nowemi pchniemy cię tory,…”

Na FB pojawiają się apele do ludzi młodych, by koniecznie wzięli udział w zbliżających się wyborach parlamentarnym, jeśli chcą mieć lepszą przyszłość. Reakcje na te apele są często negatywne. Czytamy, że jednych palantów zastąpią drudzy, że na miejsce starych złodziei przyjdą nowi, że PO i PiS to to samo itd. Jest to przejaw ignorancji i niedojrzałości.

To dlaczego godzicie się na palantów, pozwalacie na to, by tacy byli wybierani przez otumanionych wyborców - przeważnie starszych, co widać dzisiaj na wiecach PiS - których pełno jest w waszym otoczeniu? To wasi rodzice i dziadkowie.
Chyba 7 lat oglądania TVP info powinno wystarczyć, aby wiedzieć, że to tuba propagandowa rządu i kłamie. Taka sama jak media Putina. W Polsce mamy jeszcze media ultra prawicowe, nacjonalistyczne, lokalne i ogólnopolskie zagarnięte przez pisowski obóz. Podobnie media T. Rydzyka,…kościelne. Lepszych czasów jak te 7 tłustych lat dla nich nie było. Zrobią wszystko, by utrwalić status quo.
Sąsiadka w szczycie pandemii miała dwa pogrzeby w jednym dniu. Gdy mówię jej, że gdyby mieszkała w jakimś innym kraju, np. Austrii, Czechach, Niemczech, może miałaby tylko jeden pogrzeb lub wcale, odpowiada mi: pan pewnie ogląda TVN. Takie przesiąknięcie propagandą jest powszechne.

Nie wiem, jak nazwać mądrali, dla których PiS i PO, to jest to samo.
Przez kilkanaście lat nie zauważyli, że PO dąży niezmiennie do jak największej integracji z kulturą i gospodarką zachodnią, a PiS do zerwania z Zachodem;
PO chce Polski samorządowej oraz społeczeństwa obywatelskiego i świeckiego, PiS dąży do władzy scentralizowanej (jak w socjalizmie i u Putina) i społeczeństwa narodowo-katolickiego.
Przypomnijmy, że PO nigdy nie rządziła sama, lecz z konserwatywnym koalicjantem PSL.
Jeśli nie widzicie tych fundamentalnych różnic, nie ogarniacie problemu. Słuchajcie chociaż mądrych ludzi, wielkich twórców, pisarzy, artystów i autorytetów w skali światowej - takich nie ma wśród popleczników PIS i wcale nie dlatego, że jest drożyzna.
Albo wyciągajcie wnioski z tego, co was otacza. Macie internet - wiele fałszerstw i idiotyzmów można z jego pomocą wykryć, jeśli z rozwagą wybierze się źródło informacji w miarę obiektywne. Można konfrontować różne opinie i dojść do prawdy.

Jednym z najbardziej obiektywnych wskaźników poprawnego działania państwa jest siła jego waluty. Wszystkie przodujące demokracje na świecie mają silną walutę, regulowaną procesami rynkowymi i mądrą polityką państwa.
Prezydent (wcześniej premier) Turcji Erdogan - wzór dla J.K. i A.D. !!! - gdy umacniał swe autorytarne rządy i opanował bank centralny, doprowadził do gwałtownej inflacji tureckiej liry. W ciągu 10 lat lira straciła dziesięciokrotnie do dolara (z ok. 1,8 do ok. 18 USD/TRY), przy czym największy skok inflacji przypada na czas jego prezydentury. Nie zapobiegał temu, bo to sprzeczne z Koranem - tłumaczy.
Jego tendencje autorytarne i inne uniemożliwiają akces Turcji do UE. Jeszcze raz - to wzór dla wodzów pisowskiej Polski.

Dynamika gospodarki ma dużą bezwładność. PiS mógł rozdawać socjale, gdyż poprzednie rządy zbudowały znaczny potencjał gospodarczy i umocniły złotego.
Rządy PiS to rządy ludzi przeraźliwie niekompetentnych i anachronicznych, nieuczciwych i pazernych, z pogranicza bezprawia i zawodowych kłamców. Po przejęciu władzy przez PiS, inflacja złotego była przewidywana przez rozsądnych ludzi. Wojna tylko ją powiększyła. W większości państw europejskich jest jednocyfrowa, w Polsce dwa razy wyższa.

Czy ktoś wie, ile pieniędzy zostało dodrukowanych, gdzie one są polokowane, jak wielkie jest zadłużenie Polski, co z rezerwami polskiego złota,…? Jest to poza kontrolą społeczną.

W Polsce pisowskiej nie wróci już silny złoty, gdyż na jego kurs mają wpływ księżycowe decyzje polityczne PiS lub brak decyzji, gdy jest potrzebna, i siła gospodarki. A ta jest silna tylko w deklaracjach funkcjonariuszy PiS.
Praktycznie jest ok. 7 razy mniejsza od gospodarki Niemiec i ma złą strukturę. Nikt nie ma zaufanie do takiej waluty i nie tylko w tym rzecz. Czy ktoś będzie lokował oszczędności w chińskiej walucie lub rosyjskiej - chociaż to wielkie gospodarki - jeśli wie, że ich kurs może zostać zmieniony decyzją dyktatora.

Obraz dzisiejszej Polski reprezentuje upadła stadnina koni w Janowie Podlaskim - kiedyś słynna na cały świat. Minęły czasy, gdy za granicą Polska i Polacy byli szanowani, dzisiaj jest odwrotnie.
Jeszcze ważniejszy jest upadek wielu sektorów życia gospodarczego, społecznego, kulturalnego, o czym przeczytać można na tym i innych kontach i grupach.
Weźmy spektakularny przypadek: Wbrew logice wydano zakaz (2016 r.) budowy na lądzie turbin wiatrowych - generatorów prądu, powodując nasilenie deficytu energetycznego.
Dzisiaj trwa kampania zrzucającą winę na UE za wzrost taryfy za energię elektr.
Jeszcze kilka lat temu znani działacze PiS twierdzili, że ocieplenie klimatu to wymysł określonych lobbystów. Obecny stan faktyczny obnaża ich mizerny pomyślunek. Tak się dzieje, gdy prawdziwi fachowcy zostają zastąpieni fachowcami z awansu politycznego. Tak było też w pierwszych dziesięcioleciach istnienia PRL.
Polska pisowska jest mieszaniną Polski Ludowej, II Rzeczypospolitej, Turcji Erdogana, państw Orbana i Putina, i jeszcze z resztkami cech państwa demokratycznego.
Tak nie może być.

„…Aż opleśniałej zbywszy się kory, Zielone przypomnisz lata!” (Adam Mickiewicz)

- Marta Marta