jagodaj23 2008-04-13
Dworzec kolejowy w tym mieście kojarzy mi się źle....kiedys dawno temu zaspałam w pociągu i tutaj spędziłam pół nocy czekając na pociag by wrócic kilka stacji wstecz....hihihihi...pozdrawiam...:)))
jola68 2008-04-13
Kolejny dzień dobiegł końca, nareszcie noc nastała co mogłaby trwać bez końca. Dzień może był miły, być może fatalny, dlatego najlepszy jest urok nocy. Pod moją opieką, odbędziesz podróż w nieznane światy, będziesz szczęśliwa i wreszcie radosna. Hmm to już jest wiosna.
devill 2008-05-30
Dlaczego właśnie okolice dworca? Helios, dworzec. Przedstawiłam się jako radomianka, ale tak naprawdę mieszkam tu od paru lat. Nie lubię tego miasta, ale po co tak kopać leżącego.