marcysi 2010-11-25
ale maluszek będzie miał dobrze wyleżane i wygrzane łóżeczko;-)
a potem będziesz się musiał kochany podzielić i wygrzewać malutkie stópki na przykład;-)
ironka 2010-11-25
Co zrobił że trafił za kraty ? ;-))
kromis 2010-11-25
e, no to super. Bedziesz pilnowal Malego i nawet Pancia nie bedzie musiala w nocy wstawac, bo od razu podsuniesz mu butelke czy smoczusia ;D
funia77 2010-11-25
Bond jest mądrym kotkiem i czeka na "lokatora"!!!On wie że musi się zaprzyjaźnić!!!
prelud 2010-11-25
Zamknęli cię Bondziu w klatce??
Temiśka jeszcze trochę kaszle, ale koty już gania i chce się bawić:))
stachs7 2010-11-25
Mogą kupić maluszkowi następne łóżeczko!To się Bondowi należy przez zasiedzenie!
puszek 2010-11-25
wiesz, jakby ci to łagodnie przekazać........tu jest w bliskim planie przewidziany stały lokator......ale pociesz się, nie będziesz oglądał świata zza krat......wolność rudy.......wolność ! A nie pręty.......chociaż za nimi pod pupą miętko.......
Bajeczko, masz u mnie troszkę świeżego śnieżku........
betaww 2010-11-25
Hej....Bond....nie przyzwyczajaj sie za bardzo bo i tak cie eksmituja...szybciej niz ci sie zdaje.......***
slowko 2010-11-26
pozdrawiam z moimi futrami :)
liliann 2010-11-26
Tak tak, przymierzaj się Bond - co jak będzie maluszek to będziesz mu łóżeczko grzał!