Jedyna zabawa Rikiego. Musi się bawić ,bo w środku są smaczki. Tym sposobem kombinuje jak je zdobyć :) szkoda ,że wcześniej o tym nie pomyślałam :(
ania27 2019-02-26
re: doskonale wiem jak może być ciężko. Mam podobnie z Piratem. Cukrzyca + nerki to męczące choroby. Ale skoro go przygarnęłam od nieznanych ludzi to za niego odpowiadam. Nawet jeśli zachowaniami nie jest moim wymarzonym kotem to i tak ma lepiej niż tam skąd przyjechał. Tam na 90% umarłby z zaniedbania. Od kilku miesięcy chodzi za nami jak psina, chce być blisko, pomagał mamie w chorobie. W wakacje Pirat skończy 11 lat a wciąż ma momenty zabawy jak mały kociak.
gwiazd1 2019-02-27
* Czy aby Rikuś nie pożyczył od mojej Milusi kosteczki?...bo od kilku dni szuka i bez skutku? ;)))
baygel1 2019-02-28
To jego jedyna zabawka ,którą w ogóle chce się bawić :) a może i pożyczył :) smyk mały :)
(komentarze wyłączone)