Leżymy i patrzymy na siebie...
Ja na leżaczku, pod drzewem, Ty kawałek dalej, na gołej ziemi, a raczej gołej i mało przyjemnej, bo dopiero co skoszonej przeze mnie trawie. Bazyl chciałby być koło mnie, ale to jednoosobowy leżak.
A poza tym, Bazyl....jest na smyczy i sąsiadka uczy go dyscypliny.
Ode mnie i od Bazyla specjalnie dla Was:
https://www.youtube.com/watch?v=WLq9oEK_dyQ
ineslik 2012-06-17
miałam iść szukać horyzontu, zachęcona Twymi pejzażami. Zamiast tego rozkokosiłam się na trawce, by podziwiać gęste korony moich stuletnich dębów. A wgramoliła się na mnie Princesa. (kicia). I tak sobie wyobrażałyśmy, co się dzieje z Niknącą łąką...
kate39 2012-06-17
czytam,myślę oho...będzie się działo na tym leżaku...a tu... koniec erotyku...pozdrawiam Bongo:)a widok przypomina mi Brzozowice:)
spawacz 2012-06-17
ładne
gabbia1 2012-06-20
sielanka!!!!