Pani przewodniczka świergotała o zaletach rubinowego płynu z procentami. "Irish Jameson is one of the best in the world" - mówiła. "W przeciwieństwie do barbarzyńskiej amerykańskiej, która ma tylko dwie a nawet jedną destylację, irlandzka whiskey ma ich aż trzy i przez to jest taka wyśmienita".. - rozpływała się dalej w pochwałach.
Pomyślałam sobie skromnie i cicho, że nasza polska wódka ma cztery destylacje i nikt z tego nie robi sensacji. A może powinien...?
not4you 2011-04-28
Całość wygląda tajemniczo.Szczerze mówiąc,w czasach w których nie stroniłem od mocnych trunków,napiłem się tego ze dwa razy.Gorszy w smaku był tylko Gin,a nieco lepszy denaturat,mimo,że po tym ostatnim paskudnie się odbijało.Nigdy nie przepadałem za takimi wynalazkami,jak Acnosan,Woda Brzozowa,czy Whiskey.Z aromatyzowanych,to tylko denaturat tolerowałem,a czysta żytnia była najlepsza.Teraz to tylko piwko,czasem...;P
boudika 2011-04-28
:D A niektórzy twardziele piją jątylko z dwoma kostkami lodu... Niestety ja jestem cienias. Ryj mi wykrzywia niemiłosiernie.
kromis 2011-04-28
a ja nieznosze zapachu, benzyna mi zajezdza. Smaku pewnie tez bym nie lubila....tez cienias jestem i pijam ( jak juz ) mniej procentowe trunki. Ale za to moj Pancio ma cala kolekcje whiskey...brr
kuusi 2011-04-29
Kromis, zabierz Panciowi i przyślij do mnie, ja tam whiskey lubię, a Ciebie nie będzie wzdrygać;)
Boudi, jak można w bimbrowni tak psuć whiskey, dodając do niej wody w postaci lodu. Toż to zabija cały szlachetny smak trunku. Ale nad Jamesona stawiam Jacka Danielsa jednak:)
A po Jamesonie pozostało mgliste wspomnienie:)
kuusi 2011-05-02
No wiesz????;)