(0)
Marzenia o wolności... A może wspomnienia dawnego człowieka..?
Nie ruszył się z miejsca. Nawet na mnie nie spojrzał. Nie spuszczał oczu z widoku na ulicę i zachodzące za nią słońce.
zzzzzzz 2010-01-05
Kiedy siedziałem w Branicach,przez kraty patrzyłem na ludzi drepczących po skrzypiącym śniegu na poranną mszę.
Oni patrzyli na mnie.Jakieś dziecko pokazało mnie palcem,a matka szarpnięciem przywołała je do porządku.
Ja widziałem nadzieję,a oni wariata w pasiaku...
nika81 2010-01-06
...przykre....oczekiwanie na coś,co może nigdy nie nadejdzie.Tęsknota wypala na sercu znamię,znamię na wieczność,na ostateczność,której nie będzie......Kiedyś napisałam wiersz....."marząc o wolności wyłupiam sobie oczy,by nie rodziły łez....marząc o twym powrocie,wpatrując się w twe zdjęcie zjadam korzeń cykuty"
zzzzzzz 2010-01-06
Nika,cykuta jest tak rzadka,ze powinna być chroniona,więc jej korzeni nie podgryzaj.Równie skuteczny i bardzo pospolity jest szczwól :)
nika81 2010-01-06
Ha ha-nie będę próbować,napisałam ten wiersz 10 lat temu,wciąż żyję....ha ha
pomoria 2010-12-23
to wielkie dramaty małych istot...:-((((
