cale stada wlocza sie przy drogach...musze, no musze stanac i rzucic im buleczki ...Wyjasniam - te stada czasami maja wlascicieli, a czasami sa porzucone ...te stada to rezultat "mody" na kupowanie kurczatek i kaczuszek na Wielkanoc...to efekt podejscia do zwierzat w USA - sa zabawkami...jak sie znudza, to do zsypu...praw nie maja zadnych..to efekt materializmu i braku szacunku do przyrody...to tragedia , ktora wciaz i wciaz odbywa sie na moich oczach...a ja niby kto? Don Kichot?? w tym "f" kraju nie ma cywilizacji...i tyle.. :(
atuna 2019-01-09
W Polsce chyba w ogóle populacja wiewiórek spadła, kiedyś w parku pełno ich ganiało, teraz od dawna ani jednej nie widzę:(
orioli 2019-01-10
Włos się jeży na głowie po takich informacjach, ale Bożenko, u nas też niestety nie brakuje takiego podejścia do zwierząt.
zosia1 2019-01-12
O Jezu, a ja myślałam że u nas jest najgorsze "draństwo i barbarzyństwo" w stosunku do zwierząt...
Re: bardzo się cieszę, że udało mi się zrobić Ci niespodziankę:) O to chodziło :)
Ale strasznie długo szła karteczka, bo ja wysłałam na początku grudnia i miała dojść na święta:(