Czyż.

Czyż.

Troska.

karma

karma 2017-02-19

Raz w ręku trzymałam sikorkę, która nie potrafiła wylecieć z okratowanego balkonu , ujeła mnie jej waleczność zamknięta w tak kruchym ciałku :)

wydra73

wydra73 2017-02-19

Wzruszające.
Nawet nie powinnam pisać,że kiedyś miałam równocześnie w obu dłoniach po młodym ptaku.Nawet nie wiem co to było,biło się, spadło z powietrza pod nogi i przypadkiem złapałam je w ręce. Nikt nie wierzy. Świadkowie-szpitalne dzieci,którym przyniosłam do pokazania i wspólnego uwalniania, rozproszone po świecie i na pewno nie pamietają.

ewa54

ewa54 2017-02-19

Ale pisklaczek cudny!

spoko44

spoko44 2017-02-19

bezbronne maleństwo

dodaj komentarz

kolejne >