. . .

. . .

Zaprosiliśmy pająki
na wspólne pomieszkanie
żeby nieco zapajęczyły
ten pusty kąt przy szafie

żeby rozsnuły

zasnuły

potem
ustawiliśmy piec do góry dnem.
wypadł dostojnie
rozhuśtaliśmy lampę

zgasła

i już było mieszkanie
wreszcie mieszkanie
z okrutnym zapachem maciejki

w poprzek ...

Halina Poświatowska