jako, że płynie we mnie poznańska krew powinnam była zrobić tradycyjne marcinki, ale...z wiekiem już chyba zaczynam zapominać...bo zapomniałam kupić mak...:-(
zrobiłam więc takie...z blogu Arabeski...
https://arabeskawaniliowa.blog.pl/2009/09/17/rogaliki-czekoladowo-kokosowe/
zamiast drożdży suchych biorę normalne, a nutellę *sklepową* zastąpiłam moją śliwkową...i jak to mam w zwyczaju, nie robię zaczynu tylko drożdże walę od razu do mąki i łączę składniki...:-)
tak jak podaje blogerka syropu z podanych proporcji jest rzeczywiście za dużo..więc można zrobić połowę...
lidia23 2015-11-11
hihi-to masz tą samą przypadłość co ja:))))
ja też ciągle o czymś albo czegoś zapominam..
ale nasz wiek -swoje prawa ma:)
myślę ze i te są wspaniałe bo tak wyglądają:)
katka12 2015-11-11
a używałaś do tamtych białego maku? Bo takie podobno powinny być...
katka12 2015-11-11
re: :) tak mówili w tv, stąd wiem:)
baygel1 2015-11-11
I ja je robiłam dawno .... oj dawno ! ale warte sa tej roboty. Tylko ja nie dawałam nutelli.