wilgotna i aromatyczna...
Potrzebujemy...
50 dag mąki
250 ml mleka
15 dag masła lub margaryny
6-7 dag drożdży
10 żółtek
15 dag cukru
cukier waniliowy
szczypta soli
sok z połowy cytryny
oraz
15 dag rodzynek
25 ml rumu
olejek rumowy...kilka kropel...
wykonanie...standardowe...czyli żółtka ucieramy z cukrem i sokiem z cytryny...dodajemy je do mąki...dodajemy drożdże, które zwykle wkruszam w mąkę, ale można robić zaczyn...ja nie widzę różnicy w produkcji ciasta drożdżowego stosując moją metodę, a skraca się czas wykonania ciasta...
następnie sól...letnie mleko...roztopiony tłuszcz...i na końcu namoczone uprzednio w rumie rodzynki...
wyrabiałam do połączenia się składników...no i żeby zaczęło lekko odchodzić od ręki...rośnie szybko...
po przełożeniu do foremki czekam do podrośnięcia ciasta i wtedy idzie do piekarnika...:-)
piekłam *na oko*...zawsze zapomnę spojrzeć na zegar...i kończy się testem patyczka...albo zjaraniem wierzchu..:-))))
ozdobiona lukrem królewskim...czyli białko+ cukier puder+kilka kropel soku z cytryny...