ruskie :-)
uwielbiam pierogi, ale zazwyczaj robiłam z mięsem, grzybami czy kapustą... nigdy wcześniej nie robiłam pierogów ruskich...wydawało mi się, że połączenie ziemniaków i twarogu jest *od czapy*...ale po namowie koleżanki zachwalającej ruskie pod niebiosa - wykonałam je...:-)))
poczytałam co nieco, przejrzałam parę blogów, bo niby nic, ale parę uwag przyjęłam...i bardzo się sama pozytywnie zaskoczyłam...:-)
farsz zrobiłam (wiadomo...ziemniaki i twaróg) w proporcji 3:1, dodałam cebulkę usmażoną z łyżeczką cukru, który sprawił, że się pięknie skarmelizowała...dodałam gałkę muszkatołową i przyprawę do ziemniaków...
okraszone cebulką i boczkiem zostały wchłonięte :-)
alagol 2019-01-05
Ja na podobnej zasadzie robiłam ruskie pierogi. Ja jednak ser i ziemniaki daję w proporcji 1:1.Do tego boczek z cebulką i koperek. Pychota. Gdyby było bliżej, to bym wpadła na pierogi.