kiedyś były prawdziwe snopki

art77 2011-03-29

extra

dorotaj 2011-03-29

tak, nawet jeszcze niedawno mozna było
gdzieniegdzie spotkać, ale to już rzadkość,
w tym roku szukałam i nic....są, ale w skansenie;)
wspaniałe są takie stare fotografie...

mirek1 2011-03-29

...i prawdziwe życie...

tczew54 2011-03-29

Rewelacyjny stary kadr. Pozdrawiam i życzę miłych, sympatycznych dni pełnych słońca.

dejavu1 2011-03-29

zgadzam się ... można było w nich schować przed słońcem i deszczem ... bezduszna nowoczesność wypiera to wszystko, co takie piękne było

kazia53 2011-03-29

Piekna fotografia! Ula, skad masz takie fotki?! super! ale klimat... snopki..ach marzenie! Pozdrawiam :-)

bonga 2011-03-30

poświęcone potem składających te snopki...

bonga 2011-03-30

a u nas śnieg chowa się bywa, że do czerwca:))

dalii 2011-03-30

no proszę .. jaki wspaniały widok !!!!!!!

datura7 2011-03-30

piękne-ma coś w sobie ta fotka:))

hateeme 2011-03-30

fajnie wyszło

amelia10 2011-03-30

chyba byly fajniejsze od tych terazniejszych , maszynowych :)

manekin 2011-03-30

Czasami trafiam na prawdziwe snopki w Zawoi.Niestety tez co raz rzadziej.

manekin 2011-03-30

Zdjęcie jak stara pocztówka,Świetne!

jagoda1 2011-03-31

to akurat to chyba nie są snopki tylko kopki siana... i takie jeszcze się spotyka zwłaszcza właśnie gdzieś w podgórskich stronach...
snopki to takie ze zboża i ręcznie wiązane i ustawiane w dziesiątki (przynajmniej u nas tak się to nazywało.. bo po dziesięć)... a tych to rzeczywiście już praktycznie nie ma.. :))

fotula9 2011-04-01

to są stogi siana na ostrewkach, a nie kopki :)) Chodziło mi raczej o stwierdzenie faktu, że plastik nas otacza wszędzie i tyle. :(

jagoda1 2011-04-01

wiem jak wyglądają te ostrewki.. :) u nas stogami nazywało się tylko takie bardzo duże kopki siana... ale różnie mówi się w różnych stronach oczywiście...
ale nie tylko ja tak mówię...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ostrewka_(stojak)
to tak tylko w sensie formalnym :))
i może trochę żal tych prawdziwych snopków i tych malowniczych pejzaży.. ale czy żal takiej pracy.. to nie wiem.. bo poznałam ją kiedyś bardzo dobrze...
z plastikiem jednak trochę wygodniej się żyje...
pozdrawiam serdecznie :)