Teraz już nie wolno na łono natury. Jak te zakazy wytrzymać?
mpmp13 2020-04-04
Trudno mus,to mus . Gorzej,że nie widzę poprawy . Jak będą efekty to siedzę jeszcze do maja na balkonie .Pozdrawiam "krasnoludki " . Moje dzwonią do mnie.
andaba 2020-04-04
Przeginają... I tak najwięcej ludzie zarażają się we własnych domach i w szpitalach.
wydra73 2020-04-04
Do bezsensownych zakazów stosować się tylko umiarkowanie, oczywiście ze zdrowym rozsądkiem i ostrożnością.
ricky 2020-04-04
Najtrudniej jest chyba dzieciom wytrzymać ten domowy przymus ale sądzę że można wyjść na dwór na trochę by choć przebiegnąć się, z dala od ludzi,...fajne wspomnienie.
wojci65 2020-04-04
Co nie wolno, to trzeba szybko!
Dopuszczalne są krótkie spacery, co jest niedokreśleniem.
Rozumiem, że dla panów Mateuszka, Łukaszka a z pewnością Jareczka, już przejście 20 m do limuzyny jest długim spacerem. Dla mnie z kolei, krótki spacer, to tak mniej więcej 6.000 kroków. I pozostaję przy tym zdaniu...
lasona 2020-04-05
Fajna zabawa, w pięknym miejscu. Bardzo brakuje kontaktu z naturą, wypadu do lasu... Oby ta sytuacja uległa zmianie jak najszybciej!