..Jasio..syn Szelci..o poranku...
...siostry psy jedzą pierwszy posiłek około godziny 4.30 ..kiedy u nich jestem Jasio zawsze po jedzeniu ładuje się do mnie ...
..kiedyś jeszcze Ruru przychodziła...było kto pierwszy ten lepszy :) chociaż Ruda i Elcia to albo na zmianę albo obie na raz całe noce ze mną spędzały ...
...Szeli przychodziła dwie godziny po jedzeniu ...chyba zegarek w tyłku miała...aby ogłosić że już można wrota na dwór otworzyć..
..bo obowiązkiem jest po posiłku dwie godziny lezakowania..ze względu na możliwość skrętu żołądka u takich dużych psów...
...też staram sie aby moje kundle nie szalały po jedzeniu...chociaż czasami trudno ..bo Heniek zaj**a dostaje ...jednak nie pozwalam..
ewjo66 2016-08-30
dla mnie zapach i miękkość psiego futra jest czymś wspaniałym...i tak patrząc na Jaśka przytuliłabym Go jak dzieciaka...pogłaskała po łebku...dała w niego buziaka i starannie przykryła, żeby wygodnie mu było...:-)))
w przypadku psów mam szczególny instynkt opiekuńczy...to mnie nieraz zastanawiało...że właśnie PSY są mi tak drogie...i na widok PSA zapala mi się lampka we łbie z sygnałem PIES....PIES...PIES.....to rodzaj jakiegoś zajobu...
kromis 2016-08-30
No tak, z tym skretem to czesto ludzie nie zdaja sobie sprawy, a jak sie juz on przydarzy to ma sie ok 6h na odratowanie psa :(
My tez uwazamy i np po duzym wysilku nie pozwalam jej pic lapczywie jedynie zamoczyc buzke, bo tez moze byc skret.
olga39 2016-08-30
ale dzieci i tak robią co chcą:)
zuuzik 2016-08-30
to u nas najpierw spacer, tak ok. 6.15 i dopiero po spacerze amciu. chociaż - z racji wieku - nasza Fuma już nie szaleje, aż szkoda...
beata1 2016-08-30
Cały dzień czekałam, a wieczorkiem komentarz u Ciebie dodałam.
Wspaniałego wieczorku,kolorowych snów,
a jutro czekaj na mnie znów....))))
Super foto...)
lidia23 2016-09-06
nigdy jakoś nie zwracałam na to uwagi..
nigdy nie miały moje psy problemu z żołądkiem..