6 żółtek
6 czubatych łyżek cukru
50 dag mascarpone
4 łyżki amaretto (można zastąpić innym mocnym i wyrazistym alkoholem)
około 20 biszkoptów "kocie języczki"
1,5 szklanki mocnej kawy, świeżo zaparzonej i całkowicie wystudzonej (może być rozpuszczalna)
2 łyżki gorzkiego, naturalnego kakao
opcjonalnie: 2 łyżki startej gorzkiej czekolady
Żółtka przekładam do miski, dodaję cukier i ucieram mikserem na najwyższych obrotach przez 8-10 minut, aż zamienią się puszysty kogiel-mogiel o barwie prawie białej.
Do masy dodaję mascarpone i miksuję minutę, aż całkowicie połączy się z masą jajeczną.
Do kawy dodaję amaretto.
Biszkopty zanurzam w zimnej kawie na 2-3 sekundy, następnie lekko nimi potrząsając, usuwam nadmiar płynu. W płaskim naczyniu układam warstwę biszkoptów, zalewam je 1/3 masy. Na niej układam następną warstwę namoczonych biszkoptów, zalewam kremem.
Czynność jeszcze raz powtarzam -liczba warstw zależy od wielkości naczynia