Gdzieś nad Bałtykiem...

Gdzieś nad Bałtykiem...

fot; Bocianie gniazda. (wiosna w końcu)


Pojawiła się nowa sprawa i nowa sposobność by pomóć w walce o oddech tym, ktorym oddychać bardzo trudno.

https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/wiadomosci/news-mozemy-biegac-oddychac-dla-chorych-na-mukowiscydoze-to-ogrom,nId,1718995#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

To ważne.
MOŻEMY POMÓC W POZYSKANIU PIENIĘDZY NA WALKĘ Z MULKOWISCYDOZĄ.
Potrzebny jest smartfon z androidem lub IOSem.
Trzeba zainstalować aplikację i zarejestrować się na stronie internetowej, a potem... po prostu zbierać kilometry, chodzić, biegać ,spacerować.
Wiele osób uprawia nordic walking, niektórzy biegają. Wiekszość z nas wyrusza na wyprawy z aparatem. I tak na prawdę, niczego specjalnego ponad to co codziennie robimy nie potrzeba. Zwykłe wyjscie do sklepu może dorzucić kilkaset metrów do puli.

Wszystkim zainteresowanym pomogę.
Wiem,ze nie każdy potrafi zainstalować aplikację, czy dokonać rejestracji.
Zrobimy tu poradnik, jak tego dokonać.
Pytajcie. Poradzimy sobie z każdym problemem.

Proszę, udostępniajcie tą wiadomość.

Zaangażowała się w ten projekt Justyna Kowalczyk.
A my????

Dalsze zwiedzanie Daru- wkrótce.

dodane na fotoforum:

pantoja

pantoja 2015-04-19

Nie mam smartfona, nawet nie mam pojęcia o czym piszesz. Jestem cienka z internetowych manipulacji...

Podziwiam tych co włażą na olinowanie i te bocianie gniazda, niebezpieczna i trudna to praca....pozdrawiam

vinga

vinga 2015-04-19

Dziękuję Krzysiu za zaangażowanie. Co do Justyny to prawda. Ona jest naszym dobrym duchem i wiele robi dla chorych na mukowiscydozę. Licytacja jej samochodu, sztabki złota a teraz zbieranie kilometrów to tylko niektóre akcje. Wiele jej zawdzięczamy.
Odwiedza nas także na oddziale i bardzo przeżywa widząc cierpienie młodych ludzi i naszą walkę.
Wszystkim za dołączenie się do akcji serdecznie dziękuję.

lidia23

lidia23 2015-04-19

nie za bardzo łapię o co chodzi ale doczytałam ,że chodzi o CHODZENIE..
fakt,że ja dużo chodzę ale problem w tym ,że nie mam smartfona a co to android to już nie mam granatowego pojęcia..

asiao

asiao 2015-04-19

Ciekawy pomysł, ale nie mam smartfoona.

A może by tak po prostu napisać petycję do Arlukowicza o refundację mukowiscydozy ? Jeżeli tych chorych jest tak niewielu, to koszt dla państwa też niewielki! Oblecieć z petycją net i słać! Ja się podpisuję od razu!
To by rozwiązalo problem definitywnie.

jaska15

jaska15 2015-04-20

swietna akcja..ja chetnie,aby tylko pomoc..
bajkowo tam na gorze:))

bajka1

bajka1 2015-04-20

Prześliczna fotografia części takielunku, cudne !!! :)

depka

depka 2015-04-20

Coś niesamowicie ciekawego widzieć
żaglowiec z bliska.Laik ze mnie totalny,
jesli chodzi o nazewnictwo-przecież tu każda
linka ma swoją nazwę.

Smartfonem obdarzyły mnie dzieci,nauczyłam
się po nim ,,chodzić,,,ale wnerwiały mnie
gabaryty a najbardziej to ,że bateria wciąż
padała.Wróciłam do swojej kochanej starej Nokii.

Tak więc ja pozostaję przy kwotach wpłacanych
na konto Anetki:)

henry

henry 2015-04-21

platanina.........ale Oni wiedza jak sie w tym połapać.. marynarze......

jahoda

jahoda 2015-04-22

Od paru dni z uśmiechem chodzę do pracy i nie tylko
Dodałam już 15 km :)

jahoda

jahoda 2015-04-22

Okazało się, że wielu moich znajomych ma tę aplikację
na tel. bo chodzą na siłownię, biegają, jeżdżą na rowerach
ćwiczą, spacerują. Mam nadzieję, że dołączą jak obiecali....
Polecam! I tak można pomóc!

(komentarze wyłączone)