orioli 2024-02-20
Od przybytku głowa nie boli :-)
Fajne spotkanie.
W niedzielę peregrynowałam wzdłuż Biebrzy i Narwi aż do Drozdowa w poszukiwaniu łabędzi krzykliwych. Nie widziałam ani jednego. Żurawi też niewiele się pokazało. W przeciwieństwie do gęsi chyba jeszcze czekają na lepszy czas.