widok nr 3 - i zarazem cel naszej wycieczki - Portsmouth History Dockyard, okręty z bliska pokażę następnym razem, zwiedziłam oba (+ okręt podwodny po drugiej stronie zatoki) wszerz, wzdłuż i do najniższego pokładu włącznie, fajnie było się przenieść w czasie, choć historia brytyjskiej marynarki wojennej to nie moja bajka...no ale musiałam się dostosować;-)
mpmp13 2016-06-05
Jak jestem gdzie troszkę dłużej to staram się poznać choć trochę historii .Miasteczka zaczynam zwiedzać zawsze od rynku ,potem kościoły i boczne uliczki .Pozdrawiam Kasiu .
ewjo66 2016-06-05
człowiek się uczy całe życie...i właśnie to taki mały element nauki za który dziękuję jak moje przedmówczynie :-)
halka 2016-06-05
Piękna była Twoja wycieczka...dzięki niej i ja zobaczyłam z czego słynie Portsmouth.
nastka 2016-06-05
...niesamowite wrażenie...:)))
(komentarze wyłączone)