jeśli ktoś ma możliwość, okazję lub się waha, polecam ten piękny kawałek świata...
okasia 2017-04-19
mnie google map pisze, że 6 godzin 32 minuty - ale to pewnie bez przystanków ;-) autostradami, więc szybko :)
kasiaaa 2017-04-19
nam nawigacja pokazała poniżej 6-ciu, ale wiesz, jak to jest, tu kawka, tam siku, potem kilka zdjęć, jak te powyżej, aż w końcu mój osobisty driver powiedział 'stop! koniec przystanków!' najbardziej nie mogę przeboleć, że po zjechaniu z autostrady mijaliśmy miasteczko, gdzie w centralnym punkcie stał pomnik barana, a taki był barański, no zajefajny;-)
okasia 2017-04-19
kasiaaa - siem ciesz że masz prywantego szofera... ja sama bym musiała jechać, bo dziecię nie ma jeszcze prawka... :( już nie mówiąc, że boję się gdzieś dalej jechać, bo się boję, że dziura w tłumiku się na tyle powiększy, że mi tłumik po drodze się zgubi ;)
no ale wiem jak to jest... :) ja nie moge jechać w nowe trasy siedząc za kółkiem, bo mi oczy same na boki latają, zamiast się gapić i czytać rejestracje przede mną ;)
okasia 2017-04-19
eee tam - mój van szybciej niż 60 mph nie chce ciągnąć... a resztę nawigator podpowie ;)
kasiaaa 2017-04-19
ja się zawsze rozglądam, dzisiaj np. wracając z pracy zauważyłam, że listki figowca rosnącego niedaleko mnie są jeszcze w pączkach, a muszę przyczaić, jak będą takie wsamaqrat do sfotografowania;-)
halb09 2017-04-19
Muszę pocieszyć się zdjęciami....Krajobraz fascynujący. Zwłaszcza gdy zakwitną wrzosy. Z nimi kojarzę Szkocję.
(komentarze wyłączone)