Kaczka z towarzystwem :))

Kaczka z towarzystwem :))

Babcina mądrość: kobieta prędzej przyzna, że nie ma racji gdy ma rację....niż gdy jej faktycznie nie ma :D

Oto jestem :D
Kaczki od pewnego czasu są bardzo modne w Polsce ;) więc idąc z duchem czasu u mnie też jest - taka prawdziwa, bez skazy ;) A do niej śluski kląskie (ziemniaki + mąka ziemniaczana) i kapustka z zimowych przetworów z cebulką, jabłkiem i kminkiem (kapustkę wyjęłam ze słoika, przez sitko odcisnęłam z octu. Dodałam oleju, jeszcze troszkę cebulki i mamy gotową modrą kapustę :D ).
Kaczuchę na zewnątrz i wewnątrz porządnie natarłam miksturą z oleju, soli, majeranku, czosnku, pieprzu i słodkiej papryki. Zapakowałam do naczynia żaroodpornego i włożyłam do lodówki na całą noc. Nazajutrz ponownie zrobiłam jej wewnętrzną i zewnętrzną maseczkę, do środka włożyłam łyżkę masła, główkę czosnku i pocięte na ćwiartki jabłka. Kuper spięłam wykałaczkami albowiem ponieważ nie chciało mnie sie pindolić ze zszywaniem :D Na dno naczynia wlałam 1/2 szklanki ciepłej wody, dodałam łyżkę masła, łyżkę oleju i położyłam kaczuchę piersiątkami do dołu, przykryłam pokrywką. Wstawiłam do nagrzanego piekarnika (u mnie II półka od dołu, funkcja "ruszt z cyrkulacją powietrza", temperatura 200 stopni C) i piekłam 1,10 h bez podnoszenia pokrywki. Następnie przwróciłam kaczkę na drugą stronę, przykryłam i piekłam dalej drugą godzinę, jednak co 15 minut podnosiłam wieczko i polewałam mięso wytworzonym sosem. Czas pieczenia zależy od wielkości kaczki - dlatego pod koniec drugiej godziny pieczenia trzeba sprawdzać miękkość - ma się piec aż mięso będzie dobrze odchodzić od kości. Gotową kaczkę wyjęłam z piekarnika, ułożyłam piersiami do dołu, by do kaczych piersi spłynęły soki z mięsa i zostawiłam na 10-15 minut, by buzujące w mięsie soki uspokoiły się. Dzięki temu nie wypłyną po przekrojeniu, tylko zostaną w mięsie, a kaczka zachowa większą soczystość. Następnie podzieliłam na porcje i zapodałam :D
Smacznego :*

Pozdrawiam Was kochani i cmokam życząc pięknego popołudnia

xaviera

xaviera 2017-04-29

smacznego :)

astra40

astra40 2017-04-29

Obiadek pierwsza klasa!!! Wspaniałości:) U nas tylko fasolówka:))

halinag

halinag 2017-04-29

Obiadek pychota u mnie były gołąbki z sosikiem pieczarkowym:))

anad60

anad60 2017-04-29

Obiad PYCHA ... Pozdrowionka :)

halajot

halajot 2017-04-29

Pysznosci :) pozdrawiam

asia70

asia70 2017-04-29

Smacznego :-) :-) :-)

zuza99

zuza99 2017-04-29

Teraz tez bede kladla na ''piersiatka''....dobry pomysl
cyba odmroze moja kaczuce i zrobie ...Smacznego

stachs7

stachs7 2017-04-29

Ja dzisiaj miałam na obiad Górną część kaczęcych spacerówek.

kris13

kris13 2017-04-29

Super opisałaś jak zrobić taką kaczuchę_mam i spróbuję ;):))

delish

delish 2017-04-30

aleeeeeeeeeeeeeee pyyyyyyyyyyyychaaaaaaaaaaa!!! ( nie mogę mówić normalnie bo mi śliniatki fundnęły nadprodukcję!!!) te kluchy, ta modro kapusto!!!! i to ptaszę mięciutkie i soczyste! poezyja!!!

achach5

achach5 2017-04-30

Masz rację .Kaczka robi się tak popularna jak kurczak :)
U mnie , średnio, dwa x w miesiącu .....bo lubię ! :)
Ściskam , ale z umiarem, aby sos
pozostał w piersiach ) :))

beti60

beti60 2017-05-01

Pozdrawiam w długi majowy wekend.

ochja

ochja 2017-05-02

Pyszne danko :) Pozdrawiam serdecznie :)))

oliwkaa

oliwkaa 2017-07-17

ooooooo nie kochanienka !!!
tym to ja sie wczoraj dobiłam !!!
a po lodami i czekoladą !!!
Jaka ja durna jestem teraz se tak uswiadomiłam :0)))

dodaj komentarz

kolejne >