Sernik śmietankowy-kokosowy :))

Słowo na niedzielę: Dobry Boże! Nie proszę o cuda na kiju. Proszę o kij, żeby móc naprdl debili po mordzie....

Hejka kochani <3 Zaprezentuję Państwu serniczka ale niestety nie mogę się z Wami podzielić :( Albowiem ponieważ jest na wynos....ale za to z chęcią podzielę się przepisem :D
Najlepiej jeść go na drugi-trzeci dzień :)
Na blaszkę 36,5 cm x 26,3 cm

CIASTO: 6,5 dkg margaryny, 7 łyżek cukru, 1 szklanka i 4 łyżki mąki pszennej, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 1 jajko.
Margarynę roztopić i ostudzić. Za pomocą miksera połączyć z pozostałymi składnikami. Wyłożyć na blachę.

MASA SEROWA: 1 kg TWAROGU ŚMIETANKOWEGO (ja kupuję twaróg śmietankowy w kostkach z OSM Łowicz), 2 szklanki (bez 2 łyżek) cukru, 4 łyżki śmietany, 6 żółtek, 1 cukier waniliowy, 4 łyżki oleju, 3/4 litra mleka, 2 budynie śmietankowe bez cukru.
Wszystkie składniki utrzeć, dodać mleko i budynie (jeśli budynie są z cukrem, to dać mniej cukru). UWAGA! Nie przestraszcie się, bo masa jest PŁYNNA - taka ma być :D Masę serową wylać na surowe ciasto. Piec ok.45 minut w temp.180-190*C.

PIANA KOKOSOWA: 200g wiórek kokosowych, 6 białek, 8 łyżek cukru.
Ubić pianę z białek i cukru, dodać wiórki kokosowe.

Upieczone ciasto trochę przestudzić. Wyłożyć na niego ubitą pianę, dokładnie rozsmarować na wierzchu sernika i jeszcze włożyć do piekarnika. Upiec na złoty kolor.

A tak wygląda w przekroju: https://www.garnek.pl/kimeraj/28403211/ciacha-weselne-sernik-kokosowy

Udanej niedzielki Wam życzę :)