niniejszym przedstawiam niezaprzeczlny dowód na istnienie świata równoległego. Nie da się w inny sposób wytłumaczyć faktu, że po każdym praniu nie mogę skompletować ani jednej pary skarpet...mało tego...jestem przekonany że mój przypadek nie jest przypadkiem odosobnionym
darzec 2010-09-24
No cóż jak nie karmisz pralki to takie są efekty> jednak jest na to rada, są worki do których wkładasz skarpetki i pierzesz. Wtedy pralka Ci nie zeżre. Większość facetów ma ten problem, więc może targi jakieś zorganizować i podobierać te skarpety do pary :)))
A ona taka sucha się zrobiła
bo na tościka jeszcze nie zarobiła :))
darzec 2010-09-24
tak, ona chce być między owymi
co tak pięknie pachną zielonymi :)))
darzec 2010-09-24
stała kiedyś przy drodze
i oszukali ją srodze
darzec 2010-09-24
i tak ma szczęście, że się dziewczyną urodziła
jako chłopak pewnie niczego by nie zarobiła
darzec 2010-09-24
to raczej nie dzisiejszych czasów są przypadłości
takie upodobania były znane już w starożytności :)
malgo51 2010-09-24
Damianie, skompletuj przed praniem i nie będzie problemu, a tak część skarpet została np. za kanapą:)))))
Cudów nie ma:)))))
darzec 2010-09-24
Hi hi, Damian, ale masz wyobraźnię, ja wymiękam z tym drobiem :))) hi hi
darzec 2010-09-24
Zgadzam się na remis :)
valenta 2010-09-24
mam tak samo ale odkąd wcięło mi bieliznę podejrzewałam sąsiada...
valenta 2010-09-24
re...wisiały w suszarni tam gdzie byłeś...
brego 2010-09-24
...Damian - pierzesz a potem prasujesz skarpetki ????????..jaaaaaaaaaaaaa...;)))...a nie znajdujesz przypadkiem obcych wśród swoich...:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
...to byłby prawdziwy dowód...;)
valenta 2010-09-24
re....a dlaczego od razu się tłumaczysz ...?
mgydi 2010-09-24
Witaj w klubie półparowców.
Temat zaiste do napisania pracy magisterskiej.
Problem rozwiązałem w ten sposób że kupuje zawsze 10 par tych samych skarpetek i po każdym praniu zawsze kilka par z nich skompletuję. :-)
conni 2010-09-24
Koati...Ty zawsze mi humor poprawisz:))
valenta 2010-09-24
no przecież oboje wiemy co robiliśmy w tej suszarni ...i wyraźnie napisałam ,że sąsiad...
julaa1 2010-09-24
Kupuj jednorazówki.Zobacz ile problemów będziesz miała mniej
adusiaz 2010-09-24
Zdecydowanie nie jesteś odosobnionym przypadkiem. :)
I za to uwielbiam rajstopy. Nigdy drugiej nogawki nie gubię. :))
julaa1 2010-09-24
O czym niby?
ewita0 2010-09-24
hmmm... coś w tym jest:)) ja mam tak z rękawiczkami:)))
ewita0 2010-09-24
troszke sie ich nazbierało :)
ewita0 2010-09-24
nie ma reguły, ważne żeby pasowały do całości :)
dejavue 2010-09-24
ja po praniu szukam fiszbin ;P
walko1 2010-09-24
Jestem 25 lat po ślubie i myślałem że to tylko mój problem. Kiedyś podejrzewałem żonę ale teraz widzę że dotyczy on również innych. Coś w tym musi być. Warto by się nad tym zastanowić głębiej i zainteresować problemem choć by NASA albo jaką inną agencję :)
kama22 2010-09-24
Hmmm... więc jeśli kiedyś zobaczę faceta w dwóch rożnych skarpetach to mam się nie zdziwić? ;)
rakan 2010-09-24
Przychylam się do prawidłowości dowodu, potwierdzam istnienie równoległego wszechświata pojedynczych skarpet :]
victhor 2010-09-24
łączę się z Tobą w bólu bo mam ten sam problem...Zakładamy partie Znikających skarpetek?
viki10 2010-09-25
mój mąż też tak ma :P
re: taksówki jeżdżą , ale w innej firmie :) o niebo lepszej :))))
cola1 2010-09-25
a wiesz ,że zawsze mam ten sam problem , a im wiecej piorę tym mniej znajduję :) ale nic to koati zostaw to pranie i wpadaj w ten weekend do Gdańska wszystkie restauracje serwują dania za poł ceny ;)
gabbia1 2010-09-25
"świat równoległy" kojarzy mi się jednoznacznie, he,he.
liana76 2010-09-26
heheh a myślałam ,ze tylko mnie dopadaja takie problemy,ale nic teraz kupuje jednakowe skarpety i nie trzeba sie głowić :)))
ell33 2010-09-27
Pytanie: czy przed praniem miałeś chociaż jedną parę? ;)
zapach 2010-09-28
świat równoległy ? można i tak ..a czy to nie czasem małe bałaganiarstwo ..zawsze można kolekcjonować pojedyncze skarpetunie ;DDDD
lidka64 2010-10-01
Mam podobnie ze skarpetkami synów:) Zwłaszcza starszego:) Mam wrażenie, że je zjada w szale:)
Pozdrawiam!
Świetne pomysły:)
lorus 2010-10-03
na nocny wypad sie nadadzą nikt nie zauważy że nie są do pary:))
ale poruszyłeś odwieczny problem "znikających skarpetek"