..chyba góralskiego bo cały tydzień balował i wrócił...chudy,głodny i pokiereszowany,a ogon się już goi ;)
krychan 2012-07-10
biedaczek , ale u ciebie Krysiu dojdzie znow do formy,
mleczka cala micha ,
juz tak predko pewnie nie pojdzie na takie "wesele" , moze doceni co ma.
maria10 2012-07-10
....ważne, że wrócił..... moim sąsiadom kotka wyskoczyła przez okno i do dziś jej nie ma..... /właściciele kotka wyjechali na urlop a ktoś z rodziny opiekował się kotką/.... w rodzinie jest wielki żal bo bardzo kotka była lubiana..... i to z wzajemnością.... czekają może ktoś ją przetrzymuje..... :))))