posadziłam (na próbę) ziarenko jałowca...

posadziłam (na próbę) ziarenko jałowca...

i skiełkowało! teraz trzeba pielęgnować i będzie kiedyś piękny krzew :))
/ziarenko pochodzi z krzewu,który jako młody krzaczek przywiozłam będąc na grzybobraniu w zielonogórskich lasach, a były to jeszcze lata 70/80....../

lila08

lila08 2012-07-11

i co ...ta sucha łodyga to tez jałowiec?

kris13

kris13 2012-07-11

re: zaznaczyłam,żeby nie wyrwać...............

dodaj komentarz

kolejne >