puszek 2013-09-14
Kim jest ten Czarny amant,
wprost koci wzór urody,
co się przegląda wdzięcznie
w srebrnym lusterku wody?
Zagadkę wam wyjaśnię...........
czy wtorek, czy niedziela
to worek treningowy
kocura Colonela.......
Ćwiczy na nim Caracas
boks, sumo i zapasy.
Tłamsi Czarnemu futro,
ciężkie dla kota czasy !
Za fart w słodkiej miłości
Czarny daninę płaci,
lecz za względy Maliny
się cierpienie opłaci.
wiesia9 2013-09-14
Faktycznie, jakby soczek pod brzozą chciał wypić :-) A cóż on się tak zacukał nad powierzchnią wody, co on tam zobaczył? Puszek, tak mu od razu wygarnęłaś, że jest workiem treningowym Colonela? :-) (choć w tym dużo racji) Może tak bardziej pozytywnie: że jest partnerem sparringowym Colonela - czyli: partnerem! :-) Jak to brzmi! Od razu mu się Czarnemu humor poprawi :-)