kromis 2013-11-12
no tradycyjnie przesylka dla kotow..... panciostwo oprocz rachunkow prawie niczego nie dostaja ;)
puszek 2013-11-12
Ta piękność puchata
czaruje kuriera,
a pakę ogromną
ślepiami rozbiera.
Z rozpakowywaniem
nie czekać do jutra,
bo z niecierpliwości
wyskoczy wnet z futra.
Co jest tam pysznego ?
dla kotki pasztecik.......
wcinać będzie stado
wszyściutko, jak leci !
Saszetki, chrupeczki,
Może jakiś krecik,
myszeczki, piłeczki........
dla kota Czarnego
i burej koteczki.
Cała kocia czwórka
z łakomstwa aż dyszy.
Otwieraj już Pańcia......
Jeść chcemy.....nie słyszysz ?
wiesia9 2013-11-13
Aaa, to tak jak u mnie - przesyłka dla kotów, pokojówka odbiera, kwituje, rozpakowuje, układa, dzieli, podaje w ciekawskie pyszczki. A ocena czasem niekorzystna ... sama sobie jedz, jak takie coś wybrałaś :-)