1/2

1/2

Wieczorne czytanie z Czarnym

bourget

bourget 2016-11-25

przytulasny :)

orioli

orioli 2016-11-25

1. Ręka powinna miziać Czarnego pod bródką.
2. Ręka mogłaby drapać Czarnego po brzuszku.
3. Ostatecznie ręka niechby spoczęła na pleckach Czarnego.
To powinien być regulamin wieczornego czytania z Czarnym :-)))

razdwa3

razdwa3 2016-11-26

Latarenki przyświecaja... :)

molly

molly 2016-11-26

Najlepszy termofor :D

spoko44

spoko44 2016-11-26

cdn Orioli pkt 4-czytamy wprost do uszka Czarnego pkt 5 -ogonek może służyc za zakładkę ksiązki jak Pańcia musi na momencik wyskoczyć z łóżeczka...

wiesia9

wiesia9 2016-11-26

Och, Orioli, oj to to! A z drugiej strony to książka nie należy do najłatwiejszych w odbiorze. Pańcia wymaga wsparcia psychicznego, ciepłego ciałka, wpatrzonych miłośnie oczu. W momentach wzruszeń ręka Pańci na pewno wygłaskuje kochane ciałko. Czyli - pełna współpraca! :-)

zuuzik

zuuzik 2016-11-30

Czarne pewnie przytula się na własnych warunkach:)

dodaj komentarz

kolejne >