bourget 2017-02-23
jaka zgoda! i zadne drugiemu do miski nie zaglada...u mnie najpierw sprawdzaja , co koledzy dostali, zamieszanie jakcholera, praktycznie ustawam miski na wszystkich blatach i stolach, zeby sobie w droge nie wlazily..
razdwa3 2017-02-23
Teraz wiadomo do czego niezbędne są schody... :))
orioli 2017-02-23
Zastanawia mnie hierarchia. Baronowa na najniższym schodku, bo najbliżej do miseczki i taka pozycja jej się należy. Colonel najwyżej, bo wszystkie miski chce mieć na oku. Reszta chyba w przypadkowej konfiguracji.
wiesia9 2017-02-23
Jakie zdyscyplinowane! Każde ma swój stopień, swoją miskę, pilnują porządku! Hierarchia w stadzie, wiadomo że Szef na górze, poniżej żonka, aspirujący do roli facecika w stadzie Czarny i na dole najstarsza, burcząca i jednak szukająca cichego kącika Baronowa. :-) Ona tak tylko udaje straszliwie groźną, bo chce mieć święty spokój od pospólstwa :-)