Pierwszy ogień (watra) był rozpalany
przez bacę za pomocą krzesiwa i hubki
bonga 2010-12-01
Twoje pytanie jest lepsze od mojego:)))ja jak zwykle pół, na pół...odśnieżyłam, akurat to pół bez sensu:)))
jodelka 2010-12-01
cieplutko się zrobiło.....kadr, bardzo na czasie Leszku..:))
mimoza7 2010-12-03
Chyba komuś czajnik się spalił ;-)))