Trochę Janusza Leona...

Trochę Janusza Leona...

ona11

ona11 2019-03-26

całkiem sporo

lordand

lordand 2019-03-26

...sporo...
...ale nie wszystkie...:)))

migi80

migi80 2019-03-26

Wiśniewski górą; )

lordand

lordand 2019-03-27

...bo jest dobry...:)))

mucha55

mucha55 2019-03-27

Co miesiąc nadal kupuję po jednej.
Najczęściej o tematyce historycznej lub biografie -ale autorskie.
Na długie zimowe wieczory jak znalazł....
A sondaże pokazują,że ponad 60 % naszych obywateli nie przeczytało ani jednej książki w 2018 roku.
A książka to rozwijanie wyobraźni.
TV to "zobacz-zapomnij".
Pozdrawiam;-)

lordand

lordand 2019-03-27

...ja kupuję książki jak jestem w Polsce...albo proszę znajomych jak jadą do Polski...rocznie czytam około 10 książek...ale lubię też filmy...:)))

...dzięki...
...i wzajemnie...:)

chilu

chilu 2019-03-28

Zawsze jestem zainteresowana poznawaniem nowych autorow i dlatego tez *rzucilam sie* w przegladarce na foto z grzebietami ksiazek. Interesujace, ze autor, mimo, ze tak wiele lat spedzil w strefie niemeckojezycznej nie ma ksiazek po niemiecku lub tlumaczonych.

Ostatnio przerzucilam sie na sluchanie ksiazek - serdecznie polecam :o)

lordand

lordand 2019-03-28

...J. L. W. nadal mieszka we Frankfurcie nad Menem...a jego książki zostały przetłumaczone i wydane w 18 krajach...ale nie w Niemczech...:)))
...czasami słucham książek na Youtubie...ale wolę czytać papierową...:)))

chilu

chilu 2019-03-28

Tez uwazam, ze nie ma to jak prawdziwa ksiazka!

Jezdze jednak do pracy pociagiem i metrem (prawie godzinka w jedna i w druga strone) i sluchanie ksiazek przez telefon jest idealnym sposobem odciecia sie od ........ gaworzacego bzdury w swoje smartfony :o)

lordand

lordand 2019-03-28

...epimedia smartfonów...
...ogłupiła społeczeństwo...
...to już chyba jest jednostka chorobowa...:)))

zby60

zby60 2019-03-30

przecież nie trzeba jeździć do Polski, żeby mieć polskie książki, można zamawiać książki przez internet ale może w Niemczech nie jest to takie proste jak w Polsce :)

lordand

lordand 2019-03-30

...można...
...ale problem jest z płatnością...
...trzeba płacić kartą kredytową (takiej nie posiadam)...
...ja tylko płacę jak towar mam w ręce...
...czyli za zaliczeniem pocztowym...
...a tak się nie da płacić za przesyłkę z Polski...:)))

...można też zamówić książki w polskim sklepie w Frankfurcie...
...ale...
...cena wzrasta minimum 100%...:)))

czes59

czes59 2019-03-30

Dużo pisze ten autor! Ja też wolę książki papierowe i nadal kupuję, choć biblioteka niedaleko.

lordand

lordand 2019-03-30

...biblioteka fajna rzecz...
...ale...
...ja wolę mieć książkę na półce...
...i w każdej chwili po nią sięgnąć...:)))

zby60

zby60 2019-03-30

okazuje się, że Janusz Leon Wiśniewski nie mieszka już we Frankfurcie nad Menem, mieszka teraz w Gdańsku
http://www.facebook.com/watch/?v=2462823700399182

być może powodem powrotu Wiśniewskiego do Polski jest ta kobieta:
http://www.youtube.com/watch?v=psj2hEQJH20

zby60

zby60 2019-03-30

pierwszy link nie działa, ten powinien być ok:
http://www.youtube.com/watch?v=osWGO8ixfQg

warto zobaczyć ten filmik

lordand

lordand 2019-03-30

...to mnie zaskoczyłeś...
...czyli Internet kłamie...:)))

myszaf1

myszaf1 2019-04-03

chyba nic nie czytałam tego autora, a czytam naprawdę dużo, przede wszystkim ebooki, zawsze mam pod ręką i nie muszę w nocy świecić lampki, pozdrawiam ☺

lordand

lordand 2019-04-03

...ja preferuję książki normalne...
...czyli papierowe...:)))

eewaa55

eewaa55 2019-05-09

to lubię:)))

lordand

lordand 2019-05-10

...ja też...:)))

anabell

anabell 2019-07-14

Jestem zaskoczona mile. Myślałam, że czytają "go" tylko kobiety :)

lordand

lordand 2019-07-14

...on pisze dla wszystkich...
...więc wszyscy go czytają...
...chociaż...
...moim zdaniem...
...kończy się jego pisarstwo...:)))

dodaj komentarz

kolejne >