puszek 2013-02-13
Na krzesełku leży leń......
stroszy futro cały dzień.
Czasem tylko oczkiem mruga
i przeciąga się jak długa.
Czasem piśnie ciche miau !,
że przysmaczek kot by chciał.
A poza tym leży sobie,
mrucząc - co, ja nic nie robię ?
Każdy przyzna po kryjomu
że kot to ozdoba domu !
Moją pracą - dekoracja !!!
To jest słuszna, kocia racja.......