"Zaznałem w życiu paru miłych rzeczy (...) ale nic absolutnie nic nie dało mi tylu niesamowitych doznań, tylu nieziemskich mistycznych porażeń, co znużone, tępe i bezmyślne gapienie sie na drogę czy górę, której pokonanie kosztowało mnie więcej, niż mogłem sobie wyśnić w najczarniejszych koszmarach."
Fargment książki "Prostowanie zwojów" Tomka Hreczucha. Lektura obowiązkowa dla tych co lubią góry ...i nie tylko. Dodatkowym atutem jest doskonały styl i duże poczucie humoru. Czyta się "jednym tchem"...
malgo51 2009-11-03
Piekne są te gorskie strumienie. A książkę postaram się zdobyć i przreczytać. Pozdrawiam, Iwonko.
mgydi 2009-11-03
Jak zwykle filozoficznie ... u Ciebie człowiek ma na co popatrzeć, ale też zmuszasz do myślenia :-)
gabbia 2009-11-03
Przeczytałaś juz chyba tonę książek.I z każdej wydobędziesz jakiś fajny cytat.
stif56 2009-11-03
Świetne :)
figa1020 2009-11-03
Swietny widoczek:-))
akciwon 2009-11-03
Dopiero jak dojrzałam w górnym kadrze ludzi, zdałam sobie sprawę, iż to całkiem pokaźny górski wodospad utrwaliłaś na zdjęciu..., kolejny raz zazdroszczę Ci przeżyć na żywo .... :))
adria 2009-11-03
prostowanie zwojów... świetny tytuł... domyślam się, że mózgowych..tępe, bezmyslne gapienie się ... podejrzewam, że wchodził w stan medytacji..wędrówki po górach sprzyjają temu...ogromny, piekny wodospad.. a gdziez to miejsce ?