(0)
SKŁADNIKI
3/4 kg ziemniaków nie rozpadających się podczas gotowania
1/2 szpinaku (świeżego lub mrożonego, jeśli mrożony to najlepiej całych liści, a nie rozdrobnionego)
20 dag bryndzy (można zastąpić fetą)
1 cebula
4 ząbki czosnku
1 jajko
2 łyżki masła
2 łyżki oleju
szczypta gałki muszkatołowej
sól
świeżo zmielony czarny pieprz
do zapiekania:
2 łyżki tartej bułki
2 łyżki oleju do wysmarowania naczynia
Ziemniaki wyszoruj, zalej zimną wodą i ugotuj do średniej miękkości (około 7 minut do zagotowania wody, powinny pozostać jeszcze twarde w środku). Odlej gorącą wodę, zalej ziemniaki zimną i odstaw do wystygnięcia. Obierz i zetrzy na tarce o grubych oczkach. Dodaj jajko, dopraw solą i pieprzem, wymieszaj dokładnie. Odstaw na bok.
Obraną cebulę pokrój na cienkie piórka. Obrany czosnek pokrój na cienkie plasterki.
Jeśli masz szpinak świeży, wypłucz go dokładnie po bieżącą wodą, osusz, przebierz i usuń grube łodygi. Szpinak mrożony nie wymaga żadnych zabiegów :)
Na dużej patelni rozgrzej masło z olejem. Dodaj cebulę, lekko ją posól i smaż często mieszając, aż się lekko zeszkli (zabierze Ci to około 2-3 minut). Dodaj czosnek, smaż mieszając przez pół minuty. Dodaj szpinak, wymieszaj i smaż na średnim ogniu, aż odparuje wytworzony się sok - nie zapominaj o częstym mieszaniu. Zestaw z ognia, dopraw solą, pieprzem i odrobiną gałki. Dodaj fetę podzieloną np. widelcem na spore kawałki. Wymieszaj.
Naczynie żaroodporne wysmaruj olejem. Układaj w nim porcje ziemniaków i szpinaku. Na wierzchu zrób łyżką głębokie zygzaki, tak by po upieczeniu było sporo chrupkich kawałków. Placek posyp tartą bułką. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Zapiekaj przez 40-50 minut, aż wierzch ładnie się zrumieni.
Podawaj na gorąco z sosem pomidorowym lub grzybowym jako samodzielne danie. Placek może też stanowić \"bogaty\" dodatek do pieczonych mięs lub ryb.
Świetnie smakuje na drugi dzień po podgrzaniu na patelni lub w piekarniku.
