Tradycja (w parze) z .... piątkiem.

Tradycja (w parze) z .... piątkiem.

Kilka potrzebnych słów, nie tylko na dziś.

Wśród użytkowników-autorów galerii w "Garnku"są osoby jak w całej Naszej społeczności w różnym wieku,o różnym odcieniu skóry,różnym temperamencie ,różnej religii oraz odmiennych sympatiach politycznych .

Są wśród nich zdrowi,samotni,chorzy,inwalidzi przykuci do łóżka czy wózka inwalidzkiego,dla których "garnek" stał się faktycznie miejscem deklarowanym przy zakładaniu tego medium internetowego przez Jego właściciela to jest ...swoistą "przystanią charakterów."

Miejscem deklarowanym ,a także konkretnie ujętym w regulaminie garnka wieloma definicjami ,wraz z pojęciem użytym w opisach formy nawiązującym do "fotobloga".

Przytoczę teraz kilka podstawowych pojęć,chociaż zakładam,że użytkownicy garnka posiadający tu swoje galerie,a także prawnicy i moderatorzy serwisu "Garnek" kierują się tą definicją,a nie osobistymi poglądami czy uprzedzeniami,a więc przypomnę tu dla porządku definicję bloga.

Blog to taki szczególny rodzaj strony internetowej,który zawiera odrębne, zazwyczaj uporządkowane chronologicznie wpisy. Blogi umożliwiają zazwyczaj archiwizację oraz kategoryzację i tagowanie wpisów, a także komentowanie notatek przez czytelników danego dziennika sieciowego.

W blogach najważniejszą funkcję komunikacyjną pełni tekst językowy, choć pojawiają się także materiały graficzne. Blog od wielu innych stron internetowych różni się zawartością. Dziś ten pogląd staje się powoli nieaktualny,ale wciąż jednak od innych stron internetowych blogi odróżnia bardziej personalny charakter treści: częściej stosowana jest narracja pierwszoosobowa, a fakty nierzadko przeplatają się z opiniami autora. Ponadto można spotkać się z definicją bloga jako sposobu komunikacji.

A teraz to co najważniejsze.

Coraz większą grupę stanowią fotoblogi, w których autorzy przedstawiają stworzone przez siebie prace, ciekawe fotografie, grafiki komputerowe i inne.

Inną częścią są fotoblogi, w których wraz ze zdjęciem dodany jest jego opis, często także pozdrowienia z krótkim tekstem,dedykacją z linkiem np muzycznym ,dla innych blogowiczów.

Najmniejszą część stanowią blogi najbardziej zbliżone formą i budową do klasycznego bloga. Autor dodaje zdjęcie, które niekoniecznie opisuje,ale często ono staje się przyczynkiem tematycznym lub alegorycznym do komentarza autorskiego..

Wyraża On tam swoją opinię na temat własnych uczuć, poglądów,skojarzeń... itp.

Takim stał się z czasem i mój fotoblog.

Taką rolę wyznaczył Naszym galeriom także twórca "Garnka".

Niby jak?

Dlatego w intencji Twórcy Garnka jak zauważyliście, teksty mogą swoją treścią wyczerpywać całkiem pokaźną,maksymalną ilość dozwolonej ilości znaków w danej galerii.

Niektóre są -jak moje teksty często są na jej granicy a czasem tę granicę ilości znaków -przekraczają.

Po to właśnie twórca Garnka dał Nam i mnie, taką właśnie możliwość techniczną,za co dziękuję.

Ten niepodważalny i łatwy do sprawdzenia fakt przeczy chociażby pewnemu wpisowi w dniu 25.03,opinii osoby,o której jeszcze wspomnę.

Cytuję:

"Więcej jakości w fotografii bo to fotograficzny portal mniej pieprzenia farmazonów.Tutaj kariery nie zrobisz:))"

Ja,budując konstrukcję mojego fotobloga "maska33", przyjąłem bardzo dziś popularną formę felietonu-nazywając ją dla podkreślenia jego indywidualnej roli- "fotoblooogiem",felietooonem"..

W jego treści starałem się zawrzeć wnioski z moich obserwacji i przemyśleń z różnych poziomów otaczającego mnie świata rzeczywistego,starając się i podkreślając to wielokrotnie,że nie występuję personalnie przeciwko żadnej osobie,jedynie opisuję zjawiska i zdarzenia,które stają się źródłem wielu logicznych sprzeczności wynikających z cytowanych z ogólnie dostępnych mediów wiadomości czy oficjalnych dokumentów.

Do dziś posiadam źródła tych cytatów.

Oczywiście,jak wynika z wpisanych u mnie treści,ja w mojej galerii od pewnego czasu zajmuję się szeroko rozumianą historią.

Wielokrotnie uprzedzałem moich komentatorów,by na moim forum nie wchodzili w sprzeczki ze sobą,a komentowali jedynie fotkę z moim tekstem.Jak łatwo to zauważyć,takowe mitygowanie przynosiło i przynosi właściwy efekt.

Nie musiałem usuwać ani blokować niecenzuralnych komentarzy,gdyż inni użytkownicy nie posiadali dostatecznej determinacji i chęci,by wejść z pojedynczymi przypadkami trollowania w polemikę.

Więc Ci ,których poziom prowadzenia komunikacji z osobą o przeciwnych poglądach nawet zagrażał naruszeniom regulaminu -rezygnowali z inwektyw i działań wywołujących jakąkolwiek agresję.

Czasem pojedynczy tzw troll wpadał na chwilkę,ale nie uzyskując akceptacji innych komentatorów-likwidował swoją galerię i przeistaczał się także płciowo (he ,he) w nowe,jakże podobne grasujące w innych już galeriach trollice.(j.w.)tym razem nadskakujące ich autorom.

Galeria "maska33" to mój swoisty maleńki dorobek,jakbyście go Państwo nie nazywali i nie oceniali-czy dobrze czy źle.

I niech tak zostanie.

Pozdrawiam Was... piąteczkowo ;-D

Przy okazji poruszonego przeze mnie tematu,dziękuję dziś "hurtowo" za ostatnie-w ostatnich czterech dniach- ulubienia,przez kolejnych kilku użytkowników Garnka.

Bardzo je sobie cenię.

Wszystkim dedykuję to nietuzinkowe wykonanie przez nietuzinkowy duet:

https://youtu.be/9rpyzlyGTg4

A jedzonko przygotowane na parze,skropione oliwką lub odrobiną dobrego masła-polecam!

Przypominam,że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy,ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty,które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej,te-które układają mi się w pewien trend,który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Czytajcie,czytajcie!

Ale czytajcie z wielu źródeł,by samemu powziąć wiedzę lub stosowne wnioski.

Nie sugerując się komentarzami najętych dyżurnych,ciągle tych samych komentatorów,żadnej ze stron politycznej barykady.,

To wcale nie przeszkadza w wierze.

Potwierdzam to swoim przykładem.

❄️28487/☠ 768

Copyright 1912 @ maska33

halka

halka 2021-04-09

Ja ten Twój "swoisty maleńki dorobek" doceniam i bardzo dziękuję za treści,które zamieszczasz...z wielka przyjemnością je czytam.
Za dedykacje również dziękuję..wiersz Asnyka wyśpiewany przez dwa cudowne głosy.
Smacznego Ci nie życzę,bo pewnie po tym apetycznym daniu już nie ma śladu:)....dobrej nocy Ci życzę - chyba z tym życzeniem się nie spóźniłam?

styna48

styna48 2021-04-10

Polubiłam bardzo Twoją galerię *zdjęć*, przemyślenia i kulturę osobistą co ostatnio nie jest oczywiste.

ewik57

ewik57 2021-04-10

Dorzucaj kilka ziarenek prażonego słonecznika, pistacje też pasują. Smacznego.

tersa1

tersa1 2021-04-11

re.: Ośrodek działa może dekadę... na jakiejś reklamie zainteresowała mnie wieża widokowa, której nie znałam. Dojazd fatalny wąską i krętą drogą, ale widoki wspaniałe.

andrej5

andrej5 2021-04-11

wspaniały przepyszny obiadek

dodaj komentarz

kolejne >