Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Mój felietooon może zwierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne, podobno negatywne znamiona.


To naprawdę wstyd, że tacy ludzie dzierżą poważne urzędy w kraju.

Jakim ona jest wzorem dla młodych i czego ona swoim postępowaniem uczy?

Nienawiści, chamstwa?

Zwyczajnie zły człowiek.

Jedna z tych osób na eksponowanych stanowiskach, która sprawia, że wstyd się przyznać, że jest się Polakiem.

Według doniesień mediów, w ostatnim czasie Donald Tusk opublikował zdjęcie z wnukami, na którym widać również, że oglądają wspólnie „Kubusia Puchatka”.

Oto w jaki sposób polityk opisał fotografię:

"Niedziela bez Kubusia Puchatka, Prosiaczka i przyjaciół? Niemożliwe.
Chociaż - jak widać - nie wszyscy są zainteresowani. Swoją drogą, gdyby wszyscy politycy raz w tygodniu odwiedzali stumilowy las i jego mieszkańców, świat byłby pewnie o wiele lepszy".

W Internecie bardzo szybko pojawił się fotomontaż opublikowanego zdjęcia, na którym, w miejscu bajki na ekranie telewizora , znalazła się postać Adolfa Hitlera.

Nie uszło to uwadze sędzi Trybunału Konstytucyjnego, pani Krystyny Pawłowicz, która pozwoliła sobie skomentować fotografię w następujący sposób:

"A który to Hitler….?"

Te słowa wywołały falę krytyki ze strony internautów, którzy stwierdzili, że taki komentarz jest nie na miejscu i nie przystoi, żeby osoba na takim stanowisku wypowiadała się w taki sposób.

A ja się pytam, na jakim stanowisku?

A jeśli na stanowisku, to jakie zajęła stanowisko jako sędzia TK w tej właśnie sprawie?

Czyżby "Trybunał Obiadowy" już coś w tej sprawie postanowił?

Ciekawe jak by się poczuła ta "kobieta", gdyby ktoś obok jej zdjęcia załączył na Fb fotę świni i zadał publicznie pytanie:

A która to świnia?

Takimi wypowiedziami pani sędzia Trybunału Konstytucyjnego prowokuje internautów, a potem ich emocjonalne wypowiedzi kieruje do służb specjalnych , by zachować na kolejny rok przydzieloną jej rządową ochronę osobistą .

Zawsze to jakiś mężczyzna obok, przez całą dobę?

A może o to tu chodzi?

Ale jak zabiorą jej ochronę, to będzie musiała chodzić cały czas w pampersach ?

Wiem, wiem, ale trudno mi się powstrzymać przed sarkazmem.

Dla domorosłego historyka, co nie ma luk w pamięci, autorka tego komentarza potwierdza wypowiedziane przez nią samą słowa:

*Są sędziowie 60+ na eksponowanych stanowiskach, w strukturach wymiaru sprawiedliwości, którzy maja coś "z głową".*

Nikt nie zadaje sobie dziś takich pytań, ale ja zadam je publicznie:

Czemu na tę działalność literacką nie zareagowała dotąd publicznie jej przełożona, pani prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłebska?

Czemu tym bardziej, przez ostatnie lata nie zareagował ani razu były prezes Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego sędzia Tomasz Przesławski ?

Jak postąpi powołany w czerwcu nowy prezes tejże izby - sędzia Adam Roch ?

Czemu nikt publicznie nie zadaje pytań prezydentowi Andrzejowi Dudzie, dlaczego znając temperament ( brak kultury, nieetyczne zachowania i wypowiedzi) pani Krystyny Pawłowicz wziął na siebie odpowiedzialność jawnie, ewidentnie łamiąc obowiązujące kryteria dotyczące cech , jakie musi spełniać kandydat na to stanowisko -nominując tę panią na to eksponowane stanowisko?

Przytoczę teraz proste słowa pewnego nieżyjącego już od lat rolnika z północnych Bałut pana W.K.:

"Nie wystarczy wytrzeć but z tyłu o nogawkę, gdy się wdepnie w g.....
Smród i tak się będzie latami ciągnął".

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".

To fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.

Copyright 3136 @ maska33