Mój dzisiejszy felietooon może zwierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne podobno negatywne znamiona.
Dziś odbiegnę tematem od poważnego oblicza dnia codziennego.
Będzie weselej -(na pierwszy rzut oka) , ale czy na pewno?
Pamiętacie?
„Szydło, mydło i powidło” to warianty znanego polskiego powiedzenia, określającego zbiór elementów pochodzących z wielu bardzo różnych dziedzin.
Tak wygląda dziś też oferta na bazarach i targowiskach.
Jak dawniej w sklepach tzw "kolonialnych".
Także na terenie .... dzisiejszych giełd samochodowych.
Jak w Poznaniu, Zielonej Górze, tak też i we Wrocławiu..
Koleżanka z garnka, pod moim tekstem, w dniu 21,11, pisze:
"życzliwie donoszę, że we Wrocławiu też czyszczą półki".
Tak, to już przewyższająca 250 tys. mieszkańców we Wrocławiu znaczna grupa narodowościowa.....
Kupuje, by wspierać siebie i swoje rodziny pozostawione za polską granicą produktami pierwszej potrzeby.
Jak podają analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego, dotychczas w Polsce wydano ponad 1 mln 225 tys. numerów PESEL uchodźcom z Ukrainy.
Najwięcej numerów PESEL nadano uchodźcom z Ukrainy w Warszawie (120 tys.), Wrocławiu (45 tys.), Krakowie (32 tys.) i Poznaniu (31 tys.).
Ta grupa , przymuszona potrzebą zdobycia dodatkowych środków na przeżycie, przywiozła ze sobą, lub dalej przez granicę dowożone są jej przez kurierów produkty , które według znawców problemu są i będą nadal niezwykle potrzebne... bratniemu narodowi.
Czyli...Nam?
I ponoć schodzą, jak ciepłe bułeczki.
Dlatego dziś pokazuję Wam te najbardziej popularne i niedługo jakże (według naszych ukraińskich braci ze wschodu) niezbędne, najlepiej się sprzedające, sprowadzane specjalnie na polski rynek ...produkty.
Są tu trzy rodzaje smakowej chałwy, dwa rodzaje kremów żywokostowych, oraz .....maść na ból d..y w komplecie z leżącą pod nią wazeliną.
Zdjęcia wykonane na targowisku.
Jakby co , jest czym posmarować, a potem wysmarować.
Po wyborach?
Nie musicie się ze mną zgadzać.
I tak sobie na koniec myślę, że nie jest to Ich ostatnie, eksportowe w tym temacie słowo.
Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję na swój sposób za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się opisem z Wami.
Wspomnienie:
Dziś mija 31 lat, jak odszedł FM.
MC odeszła 4 lata temu.
https://youtu.be/7icIbZYvEtk
https://youtu.be/62GtQDwf3m0
Copyright 3472 @ maska33
kedil 2022-11-24
Rabka 12,5 tys mieszańców.
Duże sklepy Biedronka , Carrefour,Kabanos,Adaś, Steskal i z 5 Żabek .
Moje szacunki :obsługa sklepów 80% z Ukrainy, kupujących 40 % z Ukrainy ale nie na koszyki , a na wózki i każdy z nich od 200 do 500zł .
Bywa że niektórych produktów chwilowo brak.
Na targowisku nie bywam , to nie wiem co schodzi.
datura 2022-11-24
no cóż, ta wazelina jest niektórym potrzebna, niedługo będzie niezbędna, aby nadal istnieć :))
W Łodzi na giełdzie są również podobne obrazki :)
maska33 2022-11-24
Bo w ichnim języku trudno odnaleźć lek na hemoroidy.
Bo jak się domyślam, to o to tu chodzi ;-P
Pewności jednak nie mam.
;-(
maska33 2022-11-24
Nie wiesz Kolego co w "nizinach prowincjonalnego handlu" czyli na bazarach, targowiskach rynkach.
Za to wiesz co w Biedronce, Carrefourze,Kabanosie,,Adasiu i 5 miejscowych Żabkach.
Ja też się coś od Ciebie dowiedziałem.
I czytający .
eewaa55 2022-11-24
Nas wszystko boli i lubimy słodkości,a na tym stoisku /przechodzę co dzień,ale nie kupuję/ wszystkie produkty prawie za przysłowiowe grosze,zatem nic dziwnego że mają powodzenie :)))