Jedna z dwóch tablic, upamiętniająca poległych żołnierzy.

Jedna z dwóch tablic, upamiętniająca poległych żołnierzy.

Żołnierzy- dawnych mieszkańców Ziębic.

Drugiej tablicy, upamiętniającej poległych żołnierzy -też mieszkańców Ziębic- ale z czasów II Wojny Światowej, pozwalam sobie Wam nie prezentować.
Ciekawe zbyt, nawet na dzień dzisiejszy nazwiska.

A podkreślę przy okazji tu, że z Ziębic lepiej jest znać nazwiska bardziej Nam współczesne.

Choćby celebrytów-artystów, na przykład urodzonej tu Edyty Górniak.
A także ceniony przeze mnie Janusz Kamiński – operator filmowy i reżyser, dwukrotny laureat Oscara czyli amerykańskiej Nagrody Akademii Filmowej.

Nadmieniam, że to rząd Jarosława Kaczyńskiego, którego polityka opiera się na codziennie okazywanej ogromnej niechęci do Niemiec, który jakby na przekór temu swoimi dotacjami ( takich tablic informujących o dofinansowaniu każdej ze stron bazyliki jest więcej) upamiętnia ( i dobrze ) niemieckich bohaterów I wojny Światowej oraz i tych , z III Rzeszy.

Też "bohaterów" ?
Wiem, wiem .
Uprzedzając zarzut , jestem świadom, że na tych ziemiach mieszkało wielu Polaków, z których niektórzy siłą zostali wcieleni do Werhmachtu.

Jak Kaszub, "dziadek" Donalda Tuska.

Ale do formacji gestapo, to już chyba coś nie tak?
Należało być już wtedy być wcześniej co najmniej członkiem NSDAP?

Na tablicy znajduje się popularne nazwisko z imieniem Paul, (nawet prawie takie samo jak dzisiejszego polityka, rozwodnika, też syna polityka, w kolejnym już małżeństwie ponownie ojca), który w swoim życiorysie jakoś nie wspomina jak dotąd wielu- o swoich przodkach i miejsca ich pochodzenia.
Czy mam więc idąc tokiem dyżurnych ideologów PiS I TVP, lub niektórych pań naszego portalu stawiać tezę, że to prawnuk owego Paula...z tablicy?

Nie wspomina jakoś o swoich przodkach ( ja się dokopałem) ani Jarosław Kaczyński , ani z drugiej strony barykady politycznej były minister obrony narodowej-Janusz Onyszkiewicz.

Mąż wnuczki Józefa Piłsudskiego.

Za to w telewizji (państwowej - narodowej), hulają regularnie powtarzane programy o dzieciach dawnych prominentów (patrz film "Resortowe dzieci".)

To ta wspaniała, nowa polityka historyczna.

Ale jak zadawałem onegdaj jakieś pytanie mojemu Adwersarzowi, czasem o konkret, który potwierdzi jego wcześniejszą stawianą tezę, to cytuje mi czyjeś komentarze zamiast dać popis swojej rzetelnej wiedzy historycznej.

A niby skąd dziś ma ją mieć?
Z mediów państwowych?


Z historii pisanej na zamówienie?

Kiedyś była (nie w mojej szkole) "chroniona" tajemnica mordu katyńskiego.

Dziś minister od nauk zataja przed uczniami podobnych kilkadziesiąt wydarzeń, a ujawniających je, chce srogo ukarać.
Nie tylko chce, ale zapowiada konkretne.

I jak niektóre osoby w tym garnku (nadal ?) chce zohydzić niektóre ważne postaci i zataić tło i okoliczności tych wydarzeń.

Będzie w lipcu jeszcze i u mnie o tym.

Coś mi tu znów trąci tą opisywaną przeze mnie od lat .......hipokryzją.

Ale samą ocenę, pozostawiam garnkowym dyżurnym, czytającym moje teksty Patriotom.
Temat jak widzicie-rzeka.
Za mało miejsca, by wszystkie skojarzenia -opisać.

Copyright 3940 @ maska33

czes59

czes59 2023-06-22

Rzadko (bardzo) oglądam Wiadomości z jedynki o 19:30. Dzisiaj w kolejnym propagandowym wydaniu też pojechali po Niemcach (bardzo). To już faktycznie fobia.

dodaj komentarz

kolejne >