Wyniki egzaminu ośmioklasistów w 2023 roku.

Wyniki egzaminu ośmioklasistów w 2023 roku.

Mój dzisiejszy króciutki felietooon może zwierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne podobno negatywne znamiona.

Dziś, jeszcze przy porannej kawie, napisałem te kilka słów (a jakże, nie byłbym sobą, gdybym się z Wami nie podzielił własną refleksją, z najnowszych dobiegających mnie i zajmujących mnie informacji.)

Teraz , otworzyłem "minilaptoka" na stoliku, czekając na "pstrąga w posypce czterech pieprzów", w pięknie położonej, w połowie drogi do bastionu" Donjon", tuż przy 180 stopniowym zakręcie wznoszącej się serpentyny- restauracji hotelowej , i spoglądając na piękne widoki ( wstawię fotki wieczorem) , w tym na latających, na skrzydle trzech fanów szybowania za pomocą prądów wznoszących, postanowiłem wrzucić do garnka te kilka, rano skleconych zdań.

Otóż wyniki "Egzaminu ósmoklasisty- 2023" przeprowadzanego w maju (termin główny) i w czerwcu (termin dodatkowy) zostały wreszcie opublikowane przez CKE online wczoraj, w poniedziałek, 3 lipca 2023 roku.

Kto chce, niech tam zajrzy.

Ja jestem po zapoznaniu się z tym zaprezentowanym przez MEN materiałem - nieco przerażony.
Ciekawym, jakim to komentarzem będzie karmił teraz swoich wyborców minister od nauk -Przemysław Czarnek.

Na kogo zrzuci odpowiedzialność za ten zatrważający wynik?

Ten wynik jest według mnie podsumowaniem dwóch reform , na siłę wprowadzanych wbrew opiniom pedagogów, naukowców zajmujących się planowaniem polskiej edukacji oraz rozumnych rodziców, w ramach kilku -co trzeba pamiętać - różnych roczników uczniów, a w perspektywie istniejących nowych dla naszych pociech wyzwań.

Wyzwań czekających w kolejnych latach i dekadach .

Otóż średnia większości osiągniętych wyników oscyluje między oceną "dwa" i " trzy".

Oczywiście, jest jeszcze dany sobie przez ministerstwo czas na ogłoszenie oficjalnych i szczegółowych wyników, do których opracowuje się kolejny specjalny klucz.

Ma on polepszyć ostateczną opinię i prezentowany stan wiedzy ośmioklasistów.
Znajdą się tam zapewne niekorzystne w ostatnich latach przeciwności w postaci pandemii.
To oczywiste.
Ale też swoje odbicie mają tu ciągłe perturbacje rzeszy nauczycieli będących w swej większości w ciągłym konflikcie metodyczno finansowym ze swym ministrem.
Ministrem , który potrafi grozić ale i kierować finanse z naszych podatków zamiast do szkół, to na granty dla swoich akolitów i zaprzyjaźnionych stowarzyszeń np na zakup willi.

Co ciekawe, w sprawozdaniu CKE są prezentowane tylko najwyższe osiągnięcia danego procenta uczniów, a nie jak w ubiegłych latach, gdzie pokazano w tabelach także % tych najgorszych, w wykazie statystycznym ze 100 procent uczniów, którzy zdobyli wyniki najniższe z możliwych.

Ale człowiek, który umie odejmować każdą liczbę od 100%, szybko się zorientuje,że coś tu nie gra.

Kto nie wierzy, niech sprawdzi.

Jest się czego wstydzić?

Czy uczeń , student, a potem pracownik , zgodnie z wiekowymi "oczekiwaniami kleru i kapitalistów" ma mieć ( jak za czasów zaborów w dystrykcie rządzonym przez rosyjskiego cara) sylwetkę i postawę durnowatą, a jego działanie powinno być w całości podporządkowane....... panu, wójtowi i ......plebanowi ?

Samodzielne myślenie ma być wykluczone?

Szkoła jest taka jak 100 lat temu.

Obowiązuje system klasowo-lekcyjny, wiedza przekazywana jest w sposób tradycyjny.

Zakuwanie jest podstawową metodą pochwalaną przez wielu nauczycieli, katechetów , no bo nie przez pedagogów.

Niby są nowinki, ale to nowinki dla systemu, nauczycieli, a nie dla uczniów, dla których to młodziaków elektronika i sam internet nie są żadnymi nowinkami .

Oni to już z mlekiem matki wyssali.

Uczeń wychodzi z pierwszej lekcji, która najczęściej jest lekcją religii, gdzie mowa o 6 dniach tworzenia świata przez Stwórcę, który potem stwarza mężczyznę, i kobietę z wyjętego Adamowi żebra ( co stało się symbolem od tej pory tego,że wiele kobiet "bokiem wychodzi" swoim mężom w małżeńskim pożyciu) a potem udaje się na kolejną lekcję , tym razem biologii , w tej samej przecież szkole , gdzie dowiaduje się z kolei o obowiązującej na egzaminie teorii ewolucji, z podanymi przykładami, już naukowo udowodnionymi .

Przykładami trwającej do dziś, tejże ewolucji.

I co?

Powstaje u tego ucznia prawdziwy mętlik w głowie..

I dopiero w domu zachodzi ewentualna korekta w tej gromadzących się u pięcioklasisty wielu sprzeczności.

Korektorami są albo dziadkowie, albo rodzice.

Co następuję dalej, sobie sami dopowiedzcie.

Dlatego mniemam, że czas (skoro już mamy takie wyniki), to w celu poprawy może wrócić do tej sprawdzonej już dawno metodyki nauczania , której symbolem, do dziś pozostaje Elementarz Mariana Falskiego, którego mój egzemplarz prezentuje Wam dzisiaj, jako tego ilustrację.

Legenda:
Liczba zdających w 2023 r.

Do egzaminu w maju przystąpiło ok. 510 400 uczniów,
w tym ok. 13 800 uczniów – nadal obywateli Ukrainy.

― Ok. 473 650 uczniów rozwiązywało zadania w arkuszach
w wersji standardowej.
― Ok. 36 750 uczniów rozwiązywało zadania
w arkuszach w formach dostosowanych.

Do egzaminu z każdego przedmiotu w czerwcu przystąpiło po ok. 3 400
uczniów.

Po nikłym procencie pokazanych tych najlepszych, można się domyśleć , ilu pominięto milczeniem-tych poniżej oczekiwań..

Dzieci narodowości ukraińskiej wypadły w prezentowanym rankingu najgorzej-to zrozumiałe.

Między jedynką a dwójką, z języka polskiego i matematyki.

Najlepiej wypadły z egzaminu języka obcego -tu z rosyjskiego: na pięć.

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te- które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Czytajcie i oglądajcie z wielu różnych źródeł, by samemu powziąć wiedzę lub stosowne wnioski.

Nie sugerujcie się komentarzami najętych dyżurnych, ciągle tych samych komentatorów, żadnej ze stron politycznej czy towarzyskiej barykady.

Copyright 4025 @ maska33

kedil

kedil 2023-07-04

Szkoda ,że mój elementarz w czasie wielu przeprowadzek , zaginął .

ewulka

ewulka 2023-07-04

To był bardzo dobry elememtarz :)
Pracowałam z dziećmi z takim podręcznikiem,nie zmieniał się ,mogło z niego korzystać w następnych latach młodsze rodzeństwo :)

halka

halka 2023-07-05

Dobrze znam ten Elementarz; przywiozłam go do Kanady .... posłużył moim wnukom do nauki języka polskiego.

dodaj komentarz

kolejne >