Aromatu porannego czar.

Podczas kosztowania i napawania się jej smakiem, do głowy napływają mi myśli, którymi się zamierzam na początek dnia się z Wami podzielić.

Jednym z zadziwiających mnie zjawisk, mających swoje źródło w gremium części posłanek i posłów PiS (chociaż nie tylko), zjawisk społeczno-biologicznych, jest dotąd spokojna w miarę w swoich wystąpieniach i skromna dotąd w prezentowaniu zasobów swojej wiedzy, posłanka Mirosława Stachowiak -Różecka.

Otóż przy kawie, czasem odtwarzam poprzednie i oglądam czasem co ciekawsze byłe wystąpienia polityków.

A dziś trafiło na tę panią.

W programie, "Kawa na ławę", pani Stachowiak -Różecka dowodziła , że dzięki władzy Prawa i Sprawiedliwości Polska osiągnęła (uwaga!) 30 procentowy wzrost gospodarczy !

Pojęcia "wzrost", "recesja","inflacja", rok czy cztery, czy osiem lat, to wszystko w potoku wyrzucanych słów, nie miało dla posłanki Stachowiak - Różeckiej większego znaczenia.

Tę swoją (pisowską) niekompetencję usiłowała za to przykryć minoderią***, a przed kamerą "mizdrzyła się" jak niezdrowo pobudzona licealistka.

Przepraszam drogie czytające mnie Panie, za ten opis, ale nic innego po tym spektaklu niekompetencji do głowy mi nie przyszło.

A teraz pytanie w formie konkluzji :

Co łączy Marię Skłodowską -Curie, z Mirosławą Stachowiak- Różecką?

Myślnik!.

Legenda***:

Minoderia to inaczej wdzięczenie się, strojenie min mające na celu przypodobanie się komuś.

I jeszcze jedno:

Minister Mariusz Błaszczak był dziś, w czwartek (12.10.23) gościem państwowego radia. Odnosił się on do krytyki ze strony byłych wojskowych.
" Póki rządzi PiS, zapewniam, że będziemy modernizować Wojsko Polskie.

Oprzemy się atakom ze strony tych ośmiogwiazdkowych generałów"
- mówił minister Błaszczak.

Jak dodał- "oni przystąpili do tych, którzy likwidowali Wojsko Polskie". .

Skoro tak ministrze twierdzisz, to podaj tę datę, odkąd oni zaczęli likwidować Naszą armię?
Czy to już z chwilą wyznaczenia ich na wysokie stanowiska dowódcze, przez samego prezydenta Andrzeja Dudę?

Kto ich więc wprowadził do rządu PiS, jako "tajnych wrogich agentów " i dalej w nim przez lata prowadził ?

Kto z Was dziś odpowie na tak zadane pytania?

Dziś po raz kolejny,w czwartym dniu tygodnia poprzedzającego wybory, parzę i smakuję kawę, która z różnym tłem, każdego dnia w innej mini scenografii, ale z jednym i tym samym biało-czerwonym lub czerwono-białym logo, dziś w pełni szacunku, stanie się jak wierzę- dalej tym szanowanym symbolem - dla mnie i moich najbliższych, na najbliższe lata.

Lata bez hipokryzji.
Czego i Wam życzę.

Czemu codziennie pokazywane mi są nowe dowody urzędniczej nieuczciwości ?
Dziś-że na ogromną skalę kwitł za granicą handel "Kartami Polaka"

Jakie to smutne i hańbiące.

Straszono nas grupą Wagnera, straszono grupą Webera, a to w składzie rządu działała spokojnie grupa Wawrzyka.

Przypominam, że w swoich tekstach, także tych, pisanych przy kawie, poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej- które układają się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej właśnie formie dzielę się jego opisem z Wami.

Copyright 4356 @ maska33