O bajaniu i sikaniu
Siedziała rybka na dnie cicho
a tuż przy brzegu pod osiką,
dwóch dryblasisków po kielichu,
zaczęło długo w wodę sikać
Na nic mamine rady co dzień,
nawet na czubku głowy oko,
ani stawanie na sztorc w wodzie -
siki dotarły na głębokość.
Bo wiatr szeroko rozniósł szczyny.
Jest aforyzmów na to krocie.
Na stos rzucano bez przyczyny,
nie przyglądając się głupocie.
Jakby nie patrzeć na incydent -
są ci co sikać na coś muszą;
nie wzrusza ich pozycja rybek,
i osik z - na ramieniu duszą.