''Groza pozłocona''

''Groza pozłocona''

Pojechał dresiarz do Paryża, wraca i opowiada swemu kumplowi jak tam było. Mówi:
- Wiesz co, Wiechu, idę, patrzę, a tu wielki plac! Patrzę na lewo... och*jeć można! Patrzę na prawo... o ja cię p$!#%lę! Patrzę przed siebie... oźesz k#$%!wa mać! Wiechu na to:
- Wiesz, Bodziu, ja to cię podziwiam za wybitną pamięć do detali!

kaa4224

kaa4224 2010-02-24

Witaj Zosiu-to całkiem wymowna fotka.Dałbym jej tytuł--''Groza pozłocona''.
Pozdrowienia i głowa do góry.

micha3

micha3 2010-02-24

Dzięki za tytuł,zastanawiałam się jak ją nazwać...
Iuż podpisałam....

pelsu

pelsu 2010-02-24

..piekny zachód.....
śliczna galeria.....pozdrawiam:))

dodaj komentarz

kolejne >