Najpierw nalałam sobie wina! Potem spojrzałam niechętnie na makę i reszę! Wkurzyłam się! Wszystko wsypałam do gara, pomieszałam, pokruszyłam kostkę knora, wkroiłam pora i trochę nieobranych ziemniaków. Dobre wyszło! ;-)
PS Ciasta już nie ma! Tzn jest, bo nic w przyrodzie nie ginie, ale zupełnie pod inną postacią!
PS 2: z tymi "wytrawnymi" dodatkami to żartowałam! to jabłka jonagold i przyprawa do szarlotki Kamis.;-)
jairena 2008-02-26
Niesprawiedliwy podział:(
jairena 2008-02-26
i Sprawiedliwość jest niesprawiedliwa:)
zuza55 2008-02-26
Witam w piękny słoneczny ranek,,,,,,,chciałam sie załapać na degustacje,ale przedemną,widze że chętne już były,,,szkoda,,,,miłego dnia:))
lajona 2008-02-26
Por jest dobry do ciasta, niczym rabarbar się pięknie komponuje.
Też mam resztę ciasta z przedwoczoraj albo i z dawniej, ale dobre jeszcze, wąchałam, zaraz sobie kawki zrobię i przystąpię do konsumpcji:P:)))
lajona 2008-02-26
Juz dzisiaj potrzebuje tych pan, nie wiem od czego zaczać. Wiec jak zwykle w takich przpadkach, od komputera zaczynam...i często tez przy nim kończę;)))
strus 2008-02-26
wygląda smacznie!!:)przepis super!:)trza kiedys wypróbować!:)
fanabe 2008-02-26
jakby jabłka widzę - to pewnie kawałki tych surowych pyr...:P
cholerka no! całkiem apetycznie wygląda, pewnie przez to "wkurzenie" się na knora ;-)
halinax 2008-02-26
bardzo nieszblonowy przepis, godny Ćwierciakiewiczówny;)..czy mogę jeszcze prosić o uszczegółowienie, jakie wino jest najlepsze do tego??;)
zahir 2008-02-26
mniam mniam..
daylight 2008-02-27
Lubie Twoje poczucie humoru ;)
powaga 2008-03-07
ooooooooooo dobrze ze na ostatki trafiłam. głodzilla mnie dopadła, idę jeszcze popatrzę na kiełbaskę ;)