w sylwestra spotkany .Długo obserowaliśmy siebie wzajemnie . Ja zaskoczona jego obecnością a on chyba liczył,że coś rzucę do jedzenia . " Zjada owady i ich larwy, drobne owoce, nasiona, małe ślimaki i dżdżownice. Jesienią zjada jagody. Pokarmu szuka na ziemi, biegając i skacząc na jej powierzchni (również na betonie, asfalcie, blaszanym dachu).
wojci65 2024-01-03
Zimą nie znajdzie pokarmu, chociaż często widuję owady latający jak gdyby nigdy nic... więc ma szanse!
orioli 2024-01-04
Dopóki znajdzie jakieś nasionka, pewnie przeżyje, choć nie będzie łatwo.
Bardzo mnie poruszają takie próby przetrwania. Coraz częściej widujemy zimujące ptaki, które powinny odlecieć w cieplejsze regiony. Winna temu niestabilna aura, ocieplający się klimat, a właściwie człowiek.
orioli 2024-01-04
Re: nikt nie dokarmia łosi. One dobrze sobie radzą, przynajmniej te z Biebrzańskiego Parku i okolic. Zimą ich przysmakiem są pędy sosen. Większość młodników jest grodzona przez leśników, więc łosie muszą trochę się natrudzić, żeby je znaleźć. Może stąd to ogryzanie innych gałązek.
eugen07 2024-01-04
Na dworcu Toruń Główny zimuje od kilku lat. Potrafi prosić o poczęstunek. Sprawdza śmietniki. Mroźne noce spędza na ciepłych obudowach lamp.
(komentarze wyłączone)