Wspomnienia...

Wspomnienia...

Są ta­kie miej­sce gdzieś na dnie mo­jej duszy
w których zam­knąłem młodzieńcze wspom­nienia
do­tyki nieśmiałe, wśród ma­gicznych wzruszeń
i kwiatów, które pachniały nam w sieni…

Za­pachy leśne­go suszu i ziół bab­ci­nych
po­roz­wie­sza­nych na sznur­kach wzdłuż okien
i ciebie wspo­minam taką nieśmiałą…niewinną
gdy zap­raszałem cię, byś weszła do środ­ka…

Wspo­minam twój wzrok wpat­rzo­ny w wiszące ob­ra­zy
jak­byś szu­kała w nich od­wa­gi przed pier­wszym do­tykiem
i ru­mieniec na two­jej niewin­nej, niemal aniel­skiej twarzy,
który ra­dośnie uza­leżniał, choć nie był nar­ko­tykiem…

Cóż mi dzi­siaj zos­tało z tych wzruszeń z tych wspom­nień ?
kil­ka listów i szal z roz­tar­gnienia zos­ta­wiony w sieni
i wiara, że śmierć to jeszcze nie ko­niec
i nadzieja, że po dru­giej stro­nie nic się w nas nie zmieni…
/Seneka 18/

dodane na fotoforum:

ojtam

ojtam 2013-05-11

Zawadiacki pióropusz, nie widziałam chyba takiej roślinki.

maria10

maria10 2013-05-12

....ale cudnie wygląda ten kwiat:)))))

dodaj komentarz

kolejne >