Molly

Molly

Wyrzucona na śmietnik jako 3 tygodniowe umierające kocię, ciężko chora...dosłownie weszła mi pod nogi (2008)
c.d. nastąpi...

dodane na fotoforum:

kryst21

kryst21 2010-01-20

śliczne zwierzątko....
też miałam takiego wyrzuconego kociaczka, była z nami 13 lat i nigdy nie miałam mądrzejszego kotka jak moja niezapomniana Kicia:)))

falka

falka 2010-01-20

Biedny kociak, ze tez ludzie maja sumienie zeby robic cos tak strasznego.

woliori

woliori 2010-01-20

Taki to był "wypłosz"? ;)))

magie

magie 2010-01-21

Masz dobre i wrazliwe serce.........

marrgok

marrgok 2010-01-21

no to witam w klubie.. ja tez dostałam od siostry 3 tygodniowego kociaka którego siostra wyciągnęła zza lodówki w letnim domku... piszczał i był nie do końca wylizany prze mamę po porodzie... oblepiony, zaschnięty, biedny... u mnie dostał wszystko czego mógł zapragnąć.. był najukochańszym kocurkiem na świecie... wyrósł na wspaniałego wielkiego czarnego kota... i ktoś się nim niestety "zainteresował"... już go nie ma... miał 2 lata...zginął... ech... teraz mam 3 kotki... dziewczynki... szczęściary...
:o)))

maria10

maria10 2010-02-04

..... cudny.... a Ty masz wspaniałe serce..... niech Ci się dobrze chowa....... :)))))

dodaj komentarz

kolejne >