Latem łosie z apetytem zajadały młode wierzbowe gałązki. Teraz ogryzały nagie badyle czegoś bliżej niezidentyfikowanego.
orioli 2024-01-04
Re Mpmp13: nikt nie dokarmia łosi. One dobrze sobie radzą, przynajmniej te z Biebrzańskiego Parku i okolic. Zimą ich przysmakiem są pędy sosen. Większość młodników jest grodzona przez leśników, więc łosie muszą trochę się natrudzić, żeby je znaleźć. Może stąd to ogryzanie innych gałązek.
mpmp13 2024-01-05
Dziękuję za wyjaśnienie . Uważam,że to niesprawiedliwe . Powinno się młodniki wydzielać na dostepne dla łosi .