wziąłem sprawy w swoje łapy ...

wziąłem sprawy w swoje łapy ...

bo tatuś jak zaczął sprzątać, to ... ech - musiałem mu pokazać jak wyczyścić lustra, żeby pozbyć się tych wszystkich ... gili. Ja naprawdę nie wiem skąd one tam się wzięły. Nie, to pewnie tatuś, a na mnie zgania. Ja tam dużo nie potrzebuję. Czasem tylko się przejrzę, poprawię brewki, sprawdzę językiem czy wąsy dobrze leżą. Ale żeby zaraz przyklejać nos do lustra? Nie, to na pewno nie ja.

dodane na fotoforum:

puszek

puszek 2010-12-18

Lustereczko, powiedz przecie,
czym jest najpiękniejszy w świecie ?
Wciąż zachwyty słyszę Puszka,
na temat urody brzuszka,
piękność kity i grzbiecika
też uwagi nie umyka..
a me złote kocie oczy
sieją ciągle blask uroczy.
Kończmy te próżne wywody !
Jestem kotem cud - urody !
A lusterko zaraz przyzna
żem jest koci seks mężczyzna !

jan07

jan07 2010-12-18

Normalnie GARFILD :d

kromis

kromis 2010-12-18

masz racje, najlepiej wziac sprawy w swoje lapki ;))

doonka

doonka 2010-12-19

ale się uśmiałam!! :)

liliann

liliann 2010-12-19

Oj, szukasz chyba tego drugiego za lusterem?

hannae

hannae 2010-12-19

Masz racje kiciu kochana .... wyczysc sam te slady po tatusiu a wtedy bedzie naprawde czysciutko ! .

scotti

scotti 2010-12-22

i zeby tak wszystko zganiac na biednego kota,nie obroni sie biedaczysko bo przecie mniejszy:)
a kicia taka dobroduszna jeszcze pomaga czyscic....:))

dodaj komentarz

kolejne >